Prawie 54 kilogramy haszyszu zabezpieczyli policjanci gdańskiego CBŚP we współpracy z MOSG z Gdańska. Funkcjonariusze zatrzymali w sumie 7 osób, które brały udział w procederze przemytu narkotyków z Hiszpanii do Polski. Już wiadomo, że mężczyźni oprócz przestępczości narkotykowej mają na swoim koncie włamanie do magazynu urzędu celnego i kradzież maszyn do produkcji papierosów, jak też gotowych wyrobów tytoniowych wartości co najmniej 3 mln złotych.
W śledztwie prowadzonym przez Pomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej PK w Gdańsku wszyscy usłyszeli zarzuty, a 6 osób najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Sprawa była koordynowana przez Europol.
Funkcjonariusze CBŚP z Gdańska współpracując z Morskim Oddziałem SG dotarli do przemytników haszyszu. Funkcjonariusze zatrzymali na parkingu jednego z centrów handlowych w Gdańsku dwóch mężczyzn, w momencie, gdy wyjmowali haszysz ze schowka umieszczonego w kabinie TiRa. Podczas przeszukania samochodu, policjanci znaleźli 13 pakunków z haszyszem. Prawie 54 kilogramy narkotyków ukryte były w specjalnie skonstruowanej skrytce umieszczonej na tylnej ścianie kabiny kierowcy. Mateusz K. (24 l.) i Jacek M. (47 l.) trafili do policyjnej izby zatrzymań, a następnie prokuratury.
Policjanci CBŚP ustalili, że haszysz został przemycony do Polski z Hiszpanii przez Francję i Niemcy. Oprócz zatrzymanych na parkingu mężczyzn, zaangażowanych w przestępczy proceder było kilka innych osób. Policjanci dotarli więc do ojca Mateusza K. – Mirosława (58 l.) i Marcina R.(22 l.), który samochodem osobowym pilotował TiRa.
Rozpracowując przestępczą działalność mężczyzn, policjanci CBŚP ustalili, że ojciec i syn brali udział we włamaniu do magazynu depozytowego UC w Chełmży koło Torunia. Podczas włamania w lutym tego roku skradzione zostały zgromadzone tam maszyny do produkcji papierosów, jak też gotowe produkty tytoniowe. Funkcjonariusze ustalili następnie personalia innych mężczyzn, którzy brali udział tym przestępstwie. Zatrzymani zostali ojciec Maciej W. (55 l.) i syn Michał W. (31 l.) – oraz Leszek S. (62 l.). Skradzione maszyny - o wartości co najmniej 3 mln złotych zostały odzyskane.
Zatrzymani usłyszeli w Wydziale Zamiejscowym Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK w Gdańsku zarzuty dotyczące przemytu haszyszu, za co grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności i kradzieży z włamaniem, zagrożonej karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Sąd Rejonowy Gdańsk Południe zastosował tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące w stosunku do 6 zatrzymanych.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Kanthak: Donald Tusk jest boomerem, który uważa, że żyje w czasach, kiedy nie było Internetu
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko