Rafalska: chcielibyśmy, żeby projekt "Emerytura plus" został przyjęty na początku kwietnia
Chcielibyśmy, żeby projekt "Emerytura plus" został przyjęty na początku kwietnia - powiedziała w czwartek podczas konferencji minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Rafalska poinformowała, że po konferencji, na której zaprezentowano projekt "Emerytura plus", zostanie on skierowany do konsultacji międzyresortowych i społecznych. "Czekamy na uwagi partnerów, resortów, organizacji, czy przedstawicieli emerytów. Potem trafi do Komitetu Stałego Rady Ministrów i chcielibyśmy, żeby projekt w pierwszych dniach, na początku kwietnia, został przyjęty" - powiedziała.
Jak dodała, "do tak poważnej operacji, która dotyczy ponad 9,7 mln emerytów i rencistów musi się właściwie przygotować Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ale nie tylko, bo te świadczenia będą wypłacane przez KRUS i kasy ubezpieczeń mundurowych, w zależności od tego, komu to świadczenie będzie przysługiwało".
"Myślę, że z tym projektem +piątki+ programowej Prawa i Sprawiedliwości, rządu Zjednoczonej Prawicy, poprawi się sytuacja osób najbardziej potrzebujących" - powiedziała szefowa MRPiPS. Wśród nich wymieniła osoby, które "mają za sobą lata ciężkiej pracy, których potrzeby często są związane ze stałymi wydatkami na leki, które żyjąc w gospodarstwach jednoosobowych są mocno obciążone stałymi kosztami utrzymania - czynszem i innymi wydatkami, których nie można dzielić na dwa świadczenia, jak jest się samemu".
"Cieszymy się, że uda się ten projekt - mam nadzieję - sprawnie wdrożyć i że kieszenie (potrzebujących - PAP) staną się odrobinę zasobniejsze w 2019 r., uwzględniając jeszcze tę tegoroczną waloryzację" - dodała. (PAP)
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty