Dzisiejszym gościem programu „W Punkt” był dr hab. Rafał Chwedoruk, politolog.
Rozmowa rozpoczęła się od prognoz, które mówią, że minister Elżbieta Rafalska jest typowana na objęcie funkcji wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości. – Byłoby to potwierdzenie ostatnich wyborczych sukcesów PiS-u oraz sukcesów sondażowych z ostatnich miesięcy. Czyli trafnego odczytania społecznych nastrojów dotyczących polityki społecznej, gdzie obywatele oczekiwali zwiększenie aktywności. Również w kwestii redystrybucji. Wiążą się z tym także konteksty związane z geografią wyborczą. Z historycznych powodów, partie konserwatywnej prawicy, zawsze były niedoreprezentowane na ziemiach zachodnich. Tam przez wiele lat triumfowało SLD, później PO. Udało się PiS-owi zaistnieć z dobrymi wynikami, także na tych historycznie odległych dla tej partii terenach. Było to pochodną skali problemów jakie pojawiły się na tych terenach, głównie w okresie transformacji ustrojowej. A pani minister jest osobą która z tych terenów, być może najsłabiej reprezentowanych w PiS-ie, pochodzi – stwierdza politolog.
"Obecnie polityka jest niestety bardzo krótko terminowa"
Dalsza część rozmowy dotyczyła programu „500 plus” i sugestii, że może on zapewnić rządzącym sukces nawet na trzy kadencje. –Opozycja nie znalazła wspólnej narracji względem „500 plus”. Mogła kierować się liberalizmem i od początku odrzucić ten program albo go zaakceptować i w jego obszarze szukać możliwości polemiki i dyskusji. Generalnie obecnie polityka jest niestety bardzo krótko terminowa. Wszystko dzieje się szybko, krótko. Pochodzi to z biznesu. Każdy menadżer jest rozliczany z efektów miesięcznych, kwartalnych, a nie z perspektywy wieloletniego rozwoju. To również przeniosło się do polityki. Obecny świat jest nieprzewidywalny, a Polska jest w trakcie zmiany generacyjnej. Snucie odległych prognoz jest zbyt ryzykowne, ale nie ulega wątpliwości, że program „500 plus” czyni Prawo i Sprawiedliwość faworytem najbliższych wyborów. Pozwolił on również przetrwać ofensywę opozycji skupioną głównie na problemie Trybunału Konstytucyjnego i takim tradycyjnym, estetycznym sprzeciwie wobec PiS-u - podsumowuje Rafał Chwedoruk.