Paweł Rabiej zamieścił na Twitterze wezwanie do usunięcia pomnika upamiętniającego ofiary tragedii smoleńskiej z placu Piłsudskiego w Warszawie. Zdaniem Rabieja, pomnik ten jest symbolem „szkaradziejstwa” i „przemocy”. Polityk "nowoczesnej" przystawki Tuska zwrócił uwagę, że pomnik smoleński znajduje się na warszawskich Powązkach Wojskowych i nie ma sensu - jego zdaniem - utrzymywać drugiego pomnika w centrum stolicy.
"Trzeba pozbyć się tego szkaradziejstwa i symbolu pomnikowej przemocy z centrum stolicy" - napisał na Twitterze Paweł Rabiej.
Kompanowi Trzaskowskiego przeszkadza pomnik upamiętniający polskich bohaterów, ale znajdujący się w centrum stolicy pomnik ludobójcy Stalina - Pałac Kultury i Nauki - nie budzi jakoś jego moralnego sprzeciwu. PKiN nie zasłużył na wpis w Twitterze? W sumie trudno się dziwić.