Działacz przystawki PO o nazwie Nowoczesna, czyli Paweł Rabiej kolejny raz... nie zaskoczył. Tym razem "polityk", który ostatnio zapowiedział likwidację Pomnika Smoleńskiego na pl. Józefa Piłsudskiego zainteresował się Grupą Wagnera. "Polityk" uważa, że wagnerowcy... mają pomóc PiS w jesiennych wyborach parlamentarnych.
– Od początku akcji z Grupą Wagnera na Białorusi mam poczucie, że chodzi o to, by podać rękę upadającemu PiS-owi i wpłynąć na wynik jesiennych wyborów. Putin mieszał w USA wzmacniając Trumpa, nie mam wątpliwości że będzie mieszał w Polsce wzmacniając Kaczyńskiego - napisał na Twitterze Rabiej.
Że głupio, że bez sensu i logiki (choćby w świetle wzmacniania militarnego wschodniej Polski)? A cóż to Rabiejowi przeszkadza! Że bezczelnie, kłamliwie? A co, nie znaliście Rabieja?
Przypomnijmy, ze Rabiej, uciekł podczas pandemii na urlop do Grecji. Jako wiceprezydent Warszawy był odpowiedzialny za służbę zdrowia w stolicy. Sprawa była na tyle kompromitująca, że Trzaskowski go zwolnił.
Najnowsze
NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta
Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie
Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce
Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego