Przejdź do treści

RKW domaga się unieważnienia wyborów na terenie Warszawy. Protesty wyborcze trafiły do sądu

Źródło: pixabay.com

Zarząd Ruchu Kontroli Wyborów złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie protesty wyborcze. Chodzi o nieprawidłowości, jakich dopuszczono się w trakcie tegorocznych wyborów samorządowych. Wniosek w głównej mierze skupia się na stołecznych wyborach.

"Wnoszę o weryfikację wyników wyborów we wszystkich Obwodowych Komisjach Wyborczych na terenie Miasta St. Warszawy, w których frekwencja wynosiła powyżej 65%. Niniejszym zwracam się o weryfikację udziału w wyborach poprzez sprawdzenie autentyczności podpisów widniejących w spisie wyborców i potwierdzenie udziału w głosowaniu osób, których podpisy widnieją w tychże spisach. Biorąc pod uwagę statystyki wyborcze w mieście stołecznym Warszawa wnoszę o potwierdzenie tożsamości osób, których podpisy widnieją w spisach poprzez personalny kontakt z tymi osobami we wszystkich obwodach o frekwencji przekraczającej 65%" – czytamy w uzasadnieniu.

" Po zweryfikowaniu prawdziwości podpisów wnoszę o ponowne przeliczenie głosów na terenie całego miasta stołecznego Warszawy, w szczególności w OKW 613, 562, 569, 566, 726, 558, 157, 344, 561, 556, 619, 630, 343, 632, 567, 560, 872, 624, 1, 461, 334, 727, 622, 716, 568.

Ze względu na skalę potwierdzonych nieprawidłowości, które mogły mieć istotny wpływ na wynik głosowania wnoszę o unieważnienie wyborów samorządowych na urząd Prezydenta Miasta przeprowadzonych na terenie m. st. Warszawy dnia 21 X 2018, we wszystkich 9 okręgach wyborczych i ponowne przeprowadzenie wyborów w trybie art.394 par.3 Kodeksu Wyborczego w oparciu i przy użyciu komisarzy wyborczych, bez udziału urzędników miasta st. Warszawa. Urzędnicy ci działali z pozycji konfliktu interesu, jako że wybory dotyczyły obsadzenia funkcji ich przełożonego. Protesty, które wpłynęły do Społecznego Ruchu Kontroli Wyborów wskazują na masowe matactwa" – czytamy dalej.

RKW uzasadnia, że po analizie dopatrzył się licznych nieprawidłowości. Chodzi m. in. o "zawyżoną frekwencję wyborczą mogącą być rezultatem matactw wyborczych, przy jednoczesnym zmniejszeniu ilości lokali wyborczych co wywołało efekt tłumu i kolejek. Potencjalnym symptomem fałszerstwa wyborczego jest ponad 65 procentowa frekwencja wyborcza w lokalach wyborczych na terenie miasta stołecznego WARSZAWA".

"Ponadto wybory powinny zostać unieważnione z powodu konfliktu interesu urzędników obsługujących wybory i możliwych matactw. Udział komisarzy wyborczych był symboliczny i fasadowy. Praktycznie całość procesu wyborczego jeśli chodzi o wybory Prezydenta Warszawy była w rękach urzędników miasta podlegających Prezydentowi jednoznacznie opowiadającemu się po stronie jednego z kandydatów" – argumentuje RKW.

RKW

Wiadomości

Nowe fakty o zamachowcu z Magdeburga

Sośnierz nie wytrzymał: niech pan zamknie jadaczkę w końcu

Puchar Cesarza dla zespołu Aleksandra Śliwki

Brejza z KO chwali się miliardami z KPO. Polacy pytają: „Który znajomy dostanie te pieniądze?”

Dziś o 21:05 w "Wywiadzie z chuliganem" Ryszard Majdzik!

Giertych chce pozwać Sośnierza. Mocna odpowiedź: „Grozisz sądem i zniesławiasz ludzi, za to, że powtarzają fakty?”

Muzyka spiskowa z Jurgowa

Liga NHL: Sabres wpadli w dołek

Express Republiki 22.12.2024

Polacy nie wierzą w deklaracje ukraińskie w sprawie upamiętnienia ofiar rzezi wołyńskiej

Dziś o 20:15 zapraszamy na "Ściśle jawne"

Czy Polska jest bezpieczna przed atakami migrantów? | Bitwa Polityczna

Polacy chcą, by PKW wypłacił PiS pieniądze

Liga NBA: Spurs wygrywają, Sochan strzela kosze

Semka: Tusk będzie szedł do ostrego konfliktu

Najnowsze

Nowe fakty o zamachowcu z Magdeburga

Dziś o 21:05 w "Wywiadzie z chuliganem" Ryszard Majdzik!

Giertych chce pozwać Sośnierza. Mocna odpowiedź: „Grozisz sądem i zniesławiasz ludzi, za to, że powtarzają fakty?”

Muzyka spiskowa z Jurgowa

Liga NHL: Sabres wpadli w dołek

Sośnierz nie wytrzymał: niech pan zamknie jadaczkę w końcu

Puchar Cesarza dla zespołu Aleksandra Śliwki

Brejza z KO chwali się miliardami z KPO. Polacy pytają: „Który znajomy dostanie te pieniądze?”