Przyszedł na komisariat zapytać, o co chodzi i... trafił do więzienia
28-latek, który chciał się dowiedzieć, dlaczego funkcjonariusze szukali go w domu, przyszedł do Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach (woj. łódzkie). Dowiedział się, że ma wyrok i jest poszukiwany. Mężczyzna trafił do więzienia.
Rzeczniczka pabianickiej Komendy Powiatowej Policji sierż. sztab. Agnieszka Jachimek, podała w niedzielę, że na policję zgłosił się 28-latek. Tłumaczył, że szukał go ktoś z tej jednostki.
"Mężczyzna, powiedział dyżurnemu, że w ostatnim czasie dwukrotnie odwiedzali go mundurowi, jednak nie mogli go zastać, bo był w pracy. Ciekawy powodu tych wizyt, przyszedł do siedziby pabianickich policjantów" - relacjonowała Jachimek.
"28-latek zdziwił się, gdy okazało się, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Pabianicach do odbycia 5 miesięcy kary pozbawienia wolności" - przekazała. To wyrok za groźby wobec policjantów.
Poszukiwany został zatrzymany i przewieziony do więzienia.