Szczere zaskoczenie malowało się na twarzy 34-latka, który po przesłuchaniu zamiast udać się do domu, został przewieziony do zakładu karnego. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary 116 dni pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwo przeciwko rodzinie i opiece. Ponadto w kieszeni zatrzymanego mundurowi znaleźli woreczek z białym proszkiem.
Wczoraj około godz. 11 do Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie zgodnie z wystawionym wezwaniem zgłosił się na przesłuchanie 34-latek. Po wykonanych czynnościach zamiast wrócić do domu, został zatrzymany, a następnie przetransportowany do zakładu karnego w Suwałkach. Ze sprawdzenia danych mężczyzny w policyjnych systemach wynikało, że mieszkaniec Węgorzewa jest poszukiwany przez gdyński sąd za popełnione w przeszłości przestępstwo przeciwko rodzinie i opiece.
To jednak nie było ostatnie zaskoczenie z udziałem zatrzymanego. Podczas kolejnych czynności funkcjonariusze w kieszeni kurtki 34-latka znaleźli woreczek z białym proszkiem. Mieszkaniec Węgorzewa tłumaczył się, że tego dnia był bardzo zalatany i zapomniał o amfetaminie w kieszeni. Za posiadanie środków odurzających grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.