Przejdź do treści
Przykład tego księdza pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych! Zobacz, jak pomaga w walce z koronawirusem
Facebook/Itinerarium

– Mamy znakomitego rekolekcjonistę, wirusa, który skłania do myślenia o Panu Bogu,
sensie życia, wieczności i innych ważnych sprawach – mówi w rozmowie z portalem telewizjarepublika.pl ksiądz Mieczysław Puzewicz wieloletni rzecznik prasowy lubelskiej kurii metropolitarnej, współzałożyciel Centrum Wolontariatu w Lublinie, dyrektor Radia eR Rozgłośni Archidiecezji Lubelskiej, dyrektor Domu Spotkania Caritas Archidiecezji Lubelskiej, opozycjonista w czasach PRL. Wraz z grupą wolontariuszy podjął się trudnego zadania.

Z koronawirusem walczy obecnie Europa. Początkowo lekceważony wróg zbiera swoje żniwo. Według danych WHO najwięcej zakażeń odnotowuje się w Europie. Także w Polsce wszystkie służby starają się, by ominąć najczarniejszy scenariusz włoski, gdzie z powodu koronawirusa zmarło już ponad 7, 5 tysięcy zakażonych – więcej niż w Chinach, ognisku koronawirusa.

Walka z pandemią nie toczy się jednak tylko na poziomie najważniejszych instytucji państwowych, szpitali czy laboratoriów medycznych, ale także na poziomie oddolnych inicjatyw, dzięki którym na nowo przypominamy sobie o potrzebie zjednoczenia w tak trudnym dla wszystkich momencie.

 „Nielegalna” szwalnia

Ksiądz Mietek, bo tak właśnie nazywa go wielu najbliższych współpracowników, nie zastanawiał się długo, kiedy sytuacja związana z pandemią stawała się coraz bardziej napięta. Gdy usłyszał, że w szpitalach zaczyna brakować masek i fartuchów ochronnych od razu podjął decyzję o zorganizowaniu „nielegalnej” szwalni.

– Mam już doświadczenia w nielegalnych działaniach – żartuje ksiądz Puzewicz. – Najpierw za czasów komuny. Potem pomagałem podczas powodzi w 2001 i 2010 roku. Wiem, jak ważne jest wtedy łączenie sił i poczucie wspólnoty. – zaznacza duchowny.

– Wprost zapytałem jedną z zaprzyjaźnionych pielęgniarek, co jest potrzebne. Pierwsze, co padło to maseczki i fartuchy. Rozmawialiśmy o tym w czwartek o godzinie 9, a o 11 pojechałem do hurtowni i za pożyczone pieniądze wykupiłem całą flizelinę, która była dostępna, a potem zacząłem szukać osób, które potrafią szyć. – relacjonuje. 

W inicjatywę, której pomysłodawcą jest ksiądz Puzewicz, zaangażowało się już wiele osób.

– Są trzy zespoły - ci którzy tną, ci którzy szyją i ci którzy organizują transport.  Większość osób szyje w domach nawet nie wychodząc. Dzięki takiej organizacji nikogo nie narażamy – wskazuje.

– Cieszę się z solidarności ludzi, szyją zarówno osoby młodsze jak i starsze i wolontariusze, którzy się angażują. – mówi ks. Puzewicz.

Król Samsung 

Szycie maseczek to nie jedyna inicjatywa jaką realizuje Lubelskie Centrum Wolontariatu.

– Pierwszym moim pomysłem było to, by udzielać wsparcia różnym osobom, czy to zagrożonym, czy rzeczywiście zakażonym, czy też tym, których po prostu opanował strach. W związku z tym założyliśmy specjalną infolinię, która na razie jest czynna 12 godzin w ciągu doby, od 8-20.  Tam dyżurują psychologowie, terapeuci i specjaliści od interwencji kryzysowej. – opowiada kapłan.

– Organizujemy też pomoc objazdową dla osób zgłaszających potrzebę zakupów, czy kilkugodzinnej opieki nad dzieckiem. Musimy wyleźć spod panowania króla samsunga, czy huawei, które sprawiają, że człowiek się zamyka w wirtualnym świecie. Używajmy tych narzędzi do rzeczywistej komunikacji, nie do gmerania paluchem.

Ksiądz Puzewicz uważa, że poza konwencjonalnymi działaniami, które zapobiegną rozprzestrzenianiu się koronawirusa, należy też zadbać o poczucie humoru.

– Trzeba uderzyć w tę epidemię zdrowym poczuciem humoru. To może dziwny postulat, ale pozwoli rozładować atmosferę, pomoże pokonać aurę strachu i paniki. Pan Jezus w niektórych wypowiedziach też posługiwał się ciętym humorem. – podkreśla duchowny.

– Nie pozwólmy, żeby ten wirus wywoływał straty poza fizyczne i rozrywał więzy między ludźmi. –  apeluje.

– Planujmy sobie dokładnie każdy dzień, by informacje o epidemii nie paraliżowały naszego życia. Strzeżmy się fake newsów i róbmy swoje. – podkreśla ksiądz Puzewicz.

 

 Jeśli interesują Cię działania Centrum Wolontariatu w Lublinie kliknij <<TUTAJ>>

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?