Kaczyński wiedział, że Duda mógłby przegrać wybory prezydenckie przez moje zaangażowanie. Wiedzieli, że jestem mocnym człowiekiem – powiedział Andrzej Hadacz, prowokator z Krakowskiego Przedmieścia i były obrońca Krzyża, który dziś uczestniczył w jednej z manifestacji Komitetu Obrony Demokracji.
O tym, że Hadacz był obecny na pikiecie KOD-u w Warszawie informuje portal wpolityce.pl, któremu udało się nagrać prowokatora. Na zarejestrowanym filmiku odniósł się on do zmian, jakie w ostatnich czas w mediach publicznych i polityka który przejął nad nimi stery.
– Teraz jak jest prezesem Kurski, to ja wiem kto to jest. To jest człowiek od Rydzyka! To jest człowiek-katolik! – mówi prowokator.
Hadacz stwierdził także, że Jarosław Kaczyński zdawał sobie sprawę, że jest on mocnym człowiekiem i Andrzej Duda mógł przegrać przez niego wybory.
Przypomnijmy, że po debacie kandydatów na prezydenta w siedzibie Telewizji Publicznej Andrzej Hadacz próbował zaatakować Andrzeja Dudę. Wdał się w szarpaninę ze sztabowcami kandydata PiS. W stronę Dudy wykrzykiwał obraźliwe hasła, pokazywał wulgarne gesty i krzyczał: „Popieram Komorowskiego” oraz „Jesteście PiS-owską wścieklizną”.