Prowokacja pana posła Misiło, intensywna propaganda środowisk LGBT od czasu podpisany karty LGBT+ przez Rafała Trzaskowskiego... To kolejny etap rozszerzania obecności symboli LGBT w przestrzeni publicznej – powiedział wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, który był gościem red. Emilii Pobłockiej w Telewizji Republika.
– Platforma Obywatelska konsekwentnie nie dekomunizuje warszawskich ulic. Brakuje miejsca dla prawdziwych bohaterów, a komuniści "z krwi i kości" nadal patronują wiele ulic w Warszawie – podkreślał przewodniczący komisji weryfikacyjnej ds. warszawskiej reprywatyzacji.
– Prowokacja pana posła Misiło, intensywna propaganda środowisk LGBT od czasu podpisany karty LGBT+ przez Rafała Trzaskowskiego... To kolejny etap rozszerzania obecności symboli LGBT w przestrzeni publicznej. Na szczęście, część posłów opozycji odcięła się od pana Misiło. Prezydent Trzaskowski jako pierwszy powinien bronić symboli. Jednak... przemilczał sprawę. Nie słyszałem żadnego stanowiska w tej sprawie – mówił wiceminister. – W Polsce w ostatnich tygodniach widzimy ataki na księży katolickich. Ta grupa jest dyskryminowana – podkreślił Kaleta.
– Dla mnie dyskusja o tym kto jest jakiej orientacji seksualnej jest zbędna. Mnie to nie interesuje. (...) W związkach homoseksualnych nie jest możliwe stworzenie potomstwa (…) Polacy widzą jak próbuje się wprowadzić te szkodliwe postulaty LGBT do naszego kraju – mówił gość red. Pobłockiej.
– Nie oglądamy się na sondaże poparcia. Chcemy przekonywać Polaków naszą ciężką pracą. Jest jeszcze wiele do zrobienia przed nami. Mamy czym się pochwalić. Myślę, że żaden rząd po '89 r. nie spełnił tyle obietnic, dodatkowo poprawiając tak znacząco poziom życia Polaków – zapewnił Kaleta.