Prokuratura zajmuje się sprawą prywatyzacji „Rzeczypospolitej”
Prokuratura Regionalna w Krakowie rozpoczęła śledztwo w sprawie prywatyzacji spółki "Presspublica", wydającej m.in. „Rzeczpospolitą” – ustaliła „Gazeta Polska”.
Wedle doniesień „Gazety Polskiej” ku końcowi zmierza analiza dokumentów, postępowanie ma zostać przedłużone. Jest szansa na to, że może dojść do unieważnienia transakcji sprzedaży dziennika Grzegorzowi Hajdarowiczowi.
Zawiadomienie do prokuratury, złożył w zeszłym roku minister skarbu Dawid Jackiewicz. Głównym problemem miało być zaniżenie wartości udziałów oraz złe rozłożenie rat. Do sprzedaży poczytnego dziennika doszło na jesieni 2011 r., tuż po wygranych przez PO ponownych wyborach parlamentarnych. 49 procent udziałów firmy kosztowało Hajdarowicza 55 milionów złotych. Wcześniej Hajdarowicz wykupił od brytyjskiego funduszu Mecon pakiet 51 proc akcji za 80 milionów złotych.
Jak ustalił audyt przeprowadzony przez min. Jackiewicza, zaproszenie do składania ofert miało krótki termin, przebieg transakcji nie był odpowiednio udokumentowany, a wartość całego pakietu ostatecznie okazała się niższa niż przy wycenie.
Presspublica jest wydawcą dzienników „Rzeczpospolita”, „Parkiet”, tygodników „Przekrój” i „Uważam Rze”, miesięczników „Sukces” i „Uważam Rze Historia”, „Bloomberg Businessweek Polska” oraz serwisów internetowych Rzeczpospolitej, Parkietu i Uważam Rze.
Wkrótce po przejęciu spółki Hajdarowicz zwolnił Pawła Lisickiego z funkcji redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”, co miało pokazać, że nowa gazeta nie będzie atakować rządu.