Przejdź do treści
22:30 Polskie siatkarki pokonały Chinki 3:2 (17:25, 25:20, 19:25, 25:19, 15:12) w ćwierćfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów i awansowały do najlepszej czwórki rozgrywek. W sobotę w półfinale zmierzą się z Włoszkami
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Olsztynie zaprasza na spotkanie z posłem Andrzejem Śliwką na spotkanie w dniu 28 lipca w Izbie Rzemiosła przy ulicy Prostej 38 w Olsztynie o godz. 17:00
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Aleksandrów Łódzki zaprasza na wspólne śpiewanie piosenek powstańczych w dniu 3.08. po mszy świętej o godzinie 12:00 w kościele pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Aleksandrowie Łódzkim
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Słupsku zaprasza na Marsz przeciwko masowej imigracji. Ruszamy 27 lipca o godz. 16:00 na moście przy Młodzieżowym Domu Kultury na Bulwarach Słupskich
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Prokuratura: Uzasadnienie decyzji sądu ws. Ryszarda Krauze jest pozbawione pełnej merytorycznej argumentacji

Źródło: PAP

Ustne uzasadnienie sędziego było zdawkowe i pozbawione pełnej merytorycznej argumentacji – pisze Prokuratura Regionalna w Poznaniu o sobotniej decyzji poznańskiego sądu ws. Ryszarda Krauze i czterech innych podejrzanych o wyprowadzenie 92 mln zł ze spółki Polnord.

Ryszard Krauze oraz adwokat Roman Giertych są wśród 12 zatrzymanych w czwartek osób podejrzanych o wyprowadzenie i przywłaszczenie łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord. Przedstawiono im zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków spółki oraz wyrządzenia firmie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy. Podejrzanym grozi za to do 10 lat więzienia.

Poznański sąd rejonowy nie uwzględnił wniosków prokuratury o tymczasowe aresztowanie Ryszarda Krauze

W sobotę wieczorem poznański sąd rejonowy nie uwzględnił wniosków prokuratury o tymczasowe aresztowanie Ryszarda Krauze (zgodził się na publikację danych) i czterech innych podejrzanych w tej sprawie. Obrońca biznesmena adwokat Andrzej Jarosław Reichelt po posiedzeniu aresztowym powiedział, że sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury opierając się głównie na przesłance ogólnej. - To oznacza, że sąd stwierdził, że nie ma wysokiego uprawdopodobnienia popełnienia czynu – powiedział.

Pełnomocnik podejrzanych Piotra Ś. oraz Sebastiana J. adwokat Rafał Wiechecki podkreślił, że sobotnie postanowienie poznańskiego sądu zostało natychmiast wykonane, a wobec podejrzanych nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych. - Z oceny sądu wynika, że nie popełniono żadnego przestępstwa – zaznaczył.

Komunikat od Prokuratury

W przesłanym PAP w niedzielę komunikacie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu podkreślono, że sobotnią decyzję poznańskiego sądu śledczy oceniają, jako "całkowicie błędną i niezasadną". - W wielu bardzo podobnych śledztwach, prowadzonych przez prokuraturę na terenie całego kraju, sądy wielokrotnie stosowały wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania – zaznaczono.

- Prokuratura będzie mogła szczegółowo odnieść się do argumentacji sądu, który odmówił zgody na tymczasowe aresztowanie podejrzanych, gdy otrzyma pisemne uzasadnienie tej decyzji. Ustne uzasadnienie przedstawione przez sędziego było zdawkowe i pozbawione pełnej merytorycznej argumentacji – napisano w komunikacie, dodając, że prokuratura złoży zażalenie na sobotnie postanowienia poznańskiego sądu.

- W tej sprawie zgromadzono bardzo obszerny materiał dowodowy – zebrany w ponad 100 tomach akt. Wśród dowodów znajdują się zeznania najbliższych współpracowników biznesmena Ryszarda K. i adwokata Romana G., dziesiątki tysięcy poddanych ocenie dokumentów spółek oraz zabezpieczonej korespondencji. Również dane z kont bankowych i opinie biegłych, z których ostatnią uzyskano przed miesiącem, a także wyjaśnienia niektórych spośród zatrzymanych w ostatnich dniach podejrzanych – podano w komunikacie.

Prokuratura podkreśliła, że w jej ocenie zebrane dowody "w sposób niebudzący wątpliwości" wskazują na przywłaszczenie olbrzymich kwot i próbę ukrycia ich źródła poprzez mechanizmy typowe dla prania brudnych pieniędzy.

Według prokuratury służył do tego m.in. łańcuszek firm zakładanych przez współpracowników adwokata Romana Giertycha, które nie zatrudniały żadnych pracowników i nie prowadziły żadnej działalności gospodarczej. - Dysponując kapitałem zakładowym w wysokości zaledwie 5 tys. zł, obracały milionami – podano.

Finanse

Śledczy wskazali, że jedna z takich firm kupiła za 7 mln zł nieruchomość w Wielkopolsce, którą po ośmiu dniach odsprzedała spółce Polnord za niemal 27 mln zł. - Polnord nie zdecydował się na zakup działki od pierwotnego właściciela po cenie rynkowej, mimo że znał ofertę, lecz dopiero od pośrednika za ponad czterokrotnie wyższą kwotę. Około 20 mln zł zysku z transakcji zostało wytransferowanych do spółek kontrolowanych przez biznesmena Ryszarda K., w tym do Prokom Investments SA. – zaznaczono w komunikacie.

Prokuratura Regionalna dodała w swojej informacji, że także dzięki "spółkom-słupom" z firmy Polnord do Prokomu trafiło jeszcze ponad 70 mln zł pochodzących ze sprzedaży bezwartościowych według prokuratury wierzytelności. - Zostały następnie wytransferowane do podmiotów gospodarczych zarejestrowanych m.in. na Cyprze - podkreślono.

- Ułatwieniem w przestępczym procederze był fakt, że ówczesny prezes Prokomu Ryszard K. pełnił jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej Polnordu. O przestępstwie i działaniu na szkodę tej spółki zawiadomiły prokuraturę dopiero jej nowe władze – w 2017 roku - zaznaczono w komunikacie.

Skierowanie wniosku do sądu

W sobotę przed południem prokurator regionalny w Poznaniu Jacek Motawski poinformował, że po wykonaniu czynności procesowych z wszystkimi 12 zatrzymanymi osobami śledczy skierowali do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie pięciu z nich: Ryszarda Krauze, Sebastiana J., Piotra Ś., Piotra W. oraz Michała Ś.

Prokurator dodał, że "po skutecznym" przedstawieniu zarzutów wobec Romana Giertycha zastosowano środki zapobiegawcze w postaci 5 mln zł poręczenia majątkowego, zawieszenia w czynnościach adwokata, zakazu opuszczania kraju, dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi.

W czwartek późnym popołudniem Roman Giertych trafił do warszawskiego szpitala, po tym jak zasłabł w trakcie przeszukiwania jego domu przez funkcjonariuszy CBA.

Wobec pozostałych podejrzanych, tj. Tomasza Sz., Tomasza B., Andrzeja P., Wojciecha C., Andrzeja P. oraz Bartosza P. zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i poręczeń majątkowych oraz zakazu opuszczania kraju, a także zakazu kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi.

PAP

Wiadomości

ceny nieruchomości w Bułgarii idą w górę

Bułgaria: spektakularny wzrost cen nieruchomości przed wejściem do strefy euro

Rosja ignoruje ultimatum Trumpa

Turystyczna perła mówi stop! Miasto zamyka się na turystów

Iran twierdzi, że spacyfikował amerykańskiego niszczyciela

Wydało się... Chiny napędzają rosyjską machinę wojenną

To typowa rekonstrukcja pozorów, bo czym różni się Bodnar od Żurka?

Polki pokonały Chinki i meldują się w półfinale Ligi Narodów

Burza o matchę Sandry Kubickiej. „Dzieci TikToka” mnie nie ruszają.

Rekonstrukcja Tuska: Żurek ministrem, Czarnek ostrzega przed chaosem

Decyzja komisji regulaminowej: Ziobro ma zostać zatrzymany i doprowadzony

Viktor Gyokeres w Arsenalu! Londyńczycy zapłacą fortunę za króla strzelców

Tusk? Dla młodych nieciekawy, słaby, mało charyzmatyczny

Nikt nie chce tego oglądać! Meghan Markle zaliczyła klapę na Netfliksie

Rekonstrukcja Tuska to spektakl bez planu i treści

Jutro o 15.30 prezydent Andrzej Duda powoła nowych ministrów

Najnowsze

ceny nieruchomości w Bułgarii idą w górę

Bułgaria: spektakularny wzrost cen nieruchomości przed wejściem do strefy euro

Rosja pozyskuje części do dronów z Chin

Wydało się... Chiny napędzają rosyjską machinę wojenną

Program W Punkt - Republika

To typowa rekonstrukcja pozorów, bo czym różni się Bodnar od Żurka?

Polki pokonały Chinki i meldują się w półfinale Ligi Narodów

Burza o matchę Sandry Kubickiej. „Dzieci TikToka” mnie nie ruszają.

Donald Trump postawił ultimatum. Putin go lekceważy

Rosja ignoruje ultimatum Trumpa

słynna Barcelona zamyka się na turystów

Turystyczna perła mówi stop! Miasto zamyka się na turystów

amerykański niszczyciel USS Fitzgerald

Iran twierdzi, że spacyfikował amerykańskiego niszczyciela