Przejdź do treści

Prof. Żurawski vel Grajewski: W sporze wokół CPK opozycja prezentuje groteskowe argumenty

Źródło: Telewizja Republika

W drugiej części programu „W punkt” na antenie Telewizji Republika red. Katarzyna Gójska rozmawiała z prof. Przemysławem Żurawskim vel Grajewskim, politologiem z Uniwersytetu Łódzkiego.

Prowadząca zapytała swojego gościa o spór wokół inwestycji takich jak przekop Mierzei Wiślanej czy Centralny Port Komunikacyjny.

– Gdyby cała sytuacja nie dotyczyła poważnej rzeczy, to byłaby zabawna. Mamy tu bowiem do czynienia z odwróceniem dotychczas prezentowanego obrazu własnego przez środowiska, z których pochodzi pan Rafał Trzaskowski, czyli Platformę Obywatelską, która z kolei, wywodząc się jeszcze w znacznej części z Kongresu Liberalno-Demokratycznego zawsze miała na sztandarach, że ludziom należy dać wędkę, a nie rybę, że należy obywatelom dać możliwość zarobienia na swoje utrzymanie, a nie zasiłki i uzależnienie od państwa- przypomniał prof. Żurawski vel Grajewski.

– Teraz, kiedy ze strony obozu rządowego padają takie właśnie propozycje, i to w sytuacji, gdy nie jest przecież odkryciem Ameryki, że w gospodarce rynkowej – podkreślam: rynkowej, bo opozycja używa w tym kontekście analogii z wielkimi inwestycjami gierkowskimi, które przecież były w gospodarce centralnie planowanej- tego typu inwestycje pobudzają gospodarkę. Tak to działa w gospodarce rynkowej. Tak samo, budując Tamę Hoovera, Amerykanie przełamywali wielki kryzys ekonomiczny przełomu lat 20. i 30. Tak czyniła też Polska w przypadku Gdyni, COP-u i magistrali kolejowej Śląsk-Wybrzeże- wskazał rozmówca redaktor Gójskiej.

– Fakt, że ktoś robi jakieś inwestycje w dowolnym modelu gospodarczym, nie oznacza przecież dokładnie tego samego czy nawet podobnej rzeczy. Stąd te analogie do epoki gierkowskiej dowodzą niezrozumienia istoty sytuacji- podkreślił politolog.

– Spór, o którym pani redaktor wspomniała jest o tyle zabawny, że pokazuje, iż głoszone przez opozycję idee są w zasadzie „kostiumem”, który ona – jeśli uzna, że bieżąca potrzeba polityczna wymaga porzucenia – to natychmiast porzuca. I nie ma to nic wspólnego z głoszonym liberalizmem ekonomicznym, pobudzaniem gospodarki czy dawaniem ludziom „wędki” - wprost przeciwnie- ocenił.

– W dodatku, w sposób dosyć groteskowy, opozycja sugeruje, że pieniądze wydane na inwestycje spowodują wielkie zadłużenie, a te dane w formie zasiłków jakimś cudem zadłużenia nie spowodują. Trudno intelektualnie to potwierdzić w jakikolwiek sposób, można najwyżej wskazać, że jest to rodzaj taktyki wyborczej obliczonej na niskie zdolności analityczne elektoratu- podsumował rozmówca Telewizji Republika.

 

 

TV Republika

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa