Szef Centrum Analiz Strategicznych Prof. Waldemar Paruch był dzisiaj gościem red. Ryszarda Gromadzkiego w programie W Punkt.
Prognoza prof. Parucha, którą postawił w Telewizji Republika tuz przed wyborami sprawdziła się. Czy jest coś, co zaskoczyło go w wynikach tych wyborów?
– Zaskoczyła mnie dynamika ostatniego tygodnia. Przejrzałem już elektorat PSL i elektorat Konfederacji- skąd się wziął i jaka jest jego natura. Warto, aby politycy obu tych podmiotów politycznych przyjrzeli się swoim wyborcom, bo tu jest zmiana stosunkowo istotna. Elektorat PSL to nie jest zdecydowanie elektorat rolniczy. Pojawił on się w ostatnim tygodniu przejęty w małym stopniu z ruchu Kukiz'15, a zaczęli tam pojawiać się wyborcy, którzy nie chcieli zagłosować na Platformę Obywatelską. Nieudana kompletnie kampania wyborcza, źle przeprowadzony eksperyment Małgorzata Kidawa- Błońska, żadnego efektu nie było. Platforma Obywatelska odniosła klęskę w tych wyborach. Rzadko kto o tym mówi, ale 27 procent, Platforma przecież zamierzała wygrać te wybory i być liderem rządów antyPiS, poniosła klęskę. Opowieści o sukcesie w Senacie są średniowiarygodne. Owszem, co do mandatów, opozycja posiada w Senacie 51 senatorów, którzy będą wspólnie działali, ale Platforma zdobyła 43 senatorów. Przegrała wybory w Senacie o 9 procent. Zaczynają politycy Platformy o tym zapominać. Popełniają ten sam błąd, który popełnili po wyborach samorządowych. Z wygranej w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku wywnioskowano, że to są już wygrane wybory do PE. Wyborcy srogo ich za to ukarali. Dzis zachowują się identycznie. Mając trochę przypadkową większość w Senacie, bo Prawo i Sprawiedliwość popełniło kilka błędów- utraciło senatorów na Śląsku i w Lublinie i gdyby tu było bardziej efektywnie to układ byłby inny. Natomiast elektorat Konfederacji wygląda tak, że więcej wyborców przejęli Kukiz'15 niż PSL z liderem na swoich listach. Przejęła także wyborców młodych, jest bardzo wyraźnie nadreprezentowana w paśmie 18-29, natomiast nie zgromadziła wokół siebie ludzi, o których się mówi, ze maja poglądy narodowe, a wyraźnie część liderów Konfederacji ma takie inklinacje polityczne i ideologiczne- ocenił prof. Waldemar Paruch.
– Mamy w Polsce 10 procent wyborców antysystemowych. Żadna partia ich nie pozyska- z zasady, To są wyborcy młodzi oczywiście. Kukiz przestał być antysystemowy, wszedł w PSL, czyli najbardziej systemową partię III RP, dlatego atysystemowcy go odrzucają. Druga część antysystemowców pojawiła się w SLD. Weszła tam poprzez Razem i Wiosnę, chociaż ta antysystemowość nie ma mocnego zabarwienia ideologicznego, bo jak się ma 18- 24 to ta osobowość ideologiczna dopiero się krystalizuje- dodał prof. Paruch w Telewizji Republika.