– Zastanawiam się czy "Gazeta Wyborcza" zmieniła linię… z ich publikacji wynika, że Jarosław Kaczyński to człowiek prawy, kierujący się literą prawa – prześmiewczo odniósł się do "Taśm Kaczyńskiego" w programie Telewizji Republika "W Punkt". Rozmowę poprowadził red. Ryszard Gromadzki.
"GW" opublikowała stenogram nagrania rozmowy z lipca 2018 r. m.in. Kaczyńskiego z Birgfellnerem. Pierwsza opublikowana przez "GW" rozmowa dotyczyła planów budowy w Warszawie dwóch 190-metrowych wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. Budowa - jak podawała "GW" - miała być sfinansowana z kredytu udzielonego przez bank Pekao SA w wysokości do 300 mln euro (1,3 mld zł). W biurowcu miałyby się mieścić m.in. apartamenty, hotel i siedziba fundacji Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego.
– Zastanawiam się czy "Gazeta Wyborcza" zmieniła linię… z ich publikacji wynika, że Jarosław Kaczyński to człowiek prawy, kierujący się literą prawa. Dotąd jedynie władze Warszawy wypadają blado… – rozpoczął polityk Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że "ich działania nie przynoszą pożądanych skutków. Prezes PiS dba o przestrzeganie prawa".
Antykościelne paliwo polityczne – Wiosna Roberta Biedronia
Inaugurując na początku lutego działalność Wiosny Biedroń zapowiedział m.in. ustanowienie minimalnej emerytury w wysokości 1600 zł, rozszerzenie programu 500 plus, tak aby obejmował pierwsze dziecko i rodziców samotnie wychowujących dzieci, podniesienie płacy minimalnej (docelowo miałaby stanowić 60 proc. średniej krajowej), podwyższenie świadczeń dla osób z niepełnosprawnością, zamknięcie kopalni węgla do 2035 r., odpartyjnienie spółek skarbu państwa, wprowadzenie prawa do aborcji na żądanie do 12. tygodnia, a także ustawową równość małżeńską, likwidację Funduszu Kościelnego, wycofanie religii ze szkół oraz renegocjację konkordatu. Według Biedronia wszystkie przedstawione przez niego propozycje będą kosztowały budżet państwa ok. 35 mld zł.
– Ugrupowanie Roberta Biedronia czerpie z elektoratu Platformy, ugrupowań lewicowych. Nie jest to zagrożenie dla Prawa i Sprawiedliwości. Zawsze pierwsze wyniki są lepsze od kolejnych. Program Wiosny to program radykalny, populistyczny. Wszystko to są jedynie hasła, za którymi nic nie idzie. Chyba, że miałby iść węgiel kupowany od innych państw… nie ma żadnego powodu, aby dawać zarabiać innym, gdy sami mamy ogromne złoża tego surowca energetycznego – wskazał polityk.
– Wszystko co nowe, otrzymuje pewien kredyt zaufania. Nie popieram tego programu, lecz niejako trzymam za nich kciuki, aby odebrali mandaty poselskie Platformie Obywatelskiej. Prawo i Sprawiedliwość ma obecnie najwyższe notowania. Nie prowadzimy kampanii. Cieszymy się wysokim poparciem i zaufaniem wśród Polaków – tłumaczył eurodeputowany.
Pomnik Tadeusza Mazowieckiego
– Wielu polskich premierów zasłużyło na upamiętnienie. Chciałbym tutaj się nie dzielić, poszukiwać wspólnych elementów. Mazowiecki dużo zrobił jako pierwszy niekomunistyczny premier. Nie możemy patrzeć na jego działania w sposób czarno-biały. Jeśli jednak o tym rozmawiamy, jako pierwszy wolałbym widzieć pomnik Jana Olszewskiego – wskazał europoseł Karski.
Putin gościem obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej
Polska powinna zaprosić prezydenta Rosji Władimira Putina na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej - uważa wiceszef MSZ Bartosz Cichocki. Dodał, że taka będzie rekomendacja resortu spraw zagranicznych dla prezydenta Andrzeja Dudy, który jest organizatorem uroczystości na Westerplatte.
– Nie znam argumentacji ani motywów, ale zapytałbym pana ministra Czaputowicza o oficjalne stanowisko. Pozwólmy decydować organizatorom – podsumował.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kontrowersyjna wypowiedź wiceszefa MSZ Cichockiego: Powinniśmy zaprosić Putina na obchody 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej