Przejdź do treści
Prof. Gut: Omikron ucieka testom
Fot. pixabay/SamuelFrancisJohnson

Część testów antygenowych nie wykryje wariantu SARS-CoV-2 o nazwie omikron - powiedział w rozmowie z PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Dodał, że trudno mu sobie wyobrazić sytuację, w której dana firma kupiła testy, a teraz je wyrzuci. Dlatego część wyników jest niemiarodajna.

"Wszystko zależy od tego, jakich monoklonalnych przeciwciał użyto w danym teście antygenowym. Jeżeli użyjemy niewłaściwego przeciwciała, to nie wykryjemy wirusa" - podkreślił prof. Gut.

W jego ocenie problem polega obecnie na tym, że testów na rynku jest bardzo dużo.

"W zasadzie na rynku są wszystkie testy, które zostały zakupione. Te, które kupiło państwo, można jeszcze kontrolować i po prostu daną serię wycofać. Te kupione przez sieci handlowe czy prywatne punkty testowania są w zasadzie poza większą kontrolą" - dodał.

Przyznał, że trudno mu sobie wyobrazić sytuację, w której ktoś kupił partię testów, żeby je wykonywać, a teraz wyrzuci je do kosza.

"Raczej ich nie wyrzuci. Dlatego część wyników może być niemiarodajna. Byłoby na to rozwiązanie, czyli wykonanie dwóch różnych testów. Jeżeli wiemy, że jeden wykrywa dany wariant, w drugi nie, to mamy prostym sposobem bardzo dobrą metodę sekwencjonowania. Nie stuprocentową, ale dającą duże prawdopodobieństwo wykrycia danego wariantu SARS-CoV-2. Do tego testy antygenowe później wykrywają zakażenia niż testy molekularne, a także ich czułość jest sporo niższa. No i mogą się także zdarzyć wyniki fałszywie dodatnie testu antygenowego" - wyjaśnił wirusolog.

CZYTAJ: Omikron ucieka szczepionkom. Nowe badania

Pytany o sytuację związaną z rozwojem fali epidemii wywołanej przez wariant Omikron w Europie wskazał, że od początku nie spodziewał się załamania systemu ochrony zdrowia w związku z rozprzestrzenianiem się tej mutacji.

"W zasadzie chodzi tylko o jedną rzecz: liczbę zgonów, czyli koszt, jaki ponosi dane społeczeństwo. W wielu krajach Europy zachodniej zaszczepiło się więcej osób niż u nas i - jak widzimy - notowane są duże liczby zakażeń, a hospitalizacji i zgonów wcale nie ma aż tak dużo. Jest tak, jak mówiłem od początku. Szczepienia nie chronią przed zakażeniem, ale przed ciężkich przebiegiem. Oczywiście nie każdego i nie zawsze. Części osób nie pomoże i 10 dawek szczepionki, bo ich układ odpornościowy nie działa poprawnie" - dodał.

Analizując obecną sytuację epidemiologiczną w Polsce wskazał, że jesteśmy w fazie stabilnej.

"Zakażeń jest między 10 a 20 tysięcy dziennie, raczej częściej bliżej 20 niż 10. Liczba zgonów ustabilizowała się na poziomie ok. 400. To dużo, bardzo dużo. Zmniejsza się jednak obłożenie miejsc w szpitalach. Żeby wiedzieć, w jakim momencie rozwoju fali jesteśmy, trzeba patrzeć na procent pozytywnych wyników testów. Teraz jest to między 15 a 18 procent w danym dniu. W szczycie poprzednich fal bywało, że było to ok. 50 procent" - dodał ekspert.

Przyznał, że nie wierzy "niestety" w to, że uda się skłonić w Polsce jeszcze ok. 20-30 procent ludzi do zaszczepienia.

CZYTAJ: WHO: Omikron opanował świat. Tsunami przypadków jest wielkie

PAP

Wiadomości

Cenzura na całego? Za wpis w sieci - zatrzymanie i odpowiedzialność karna!

Olimpiada Szachowa: Polki awansowały na drugie miejsce

Zielińska znów się kompromituje. Tym razem „pomysłem” na przyszłość...

Będzie tarcza antypowodziowa? „Czas działać!”

Polska 19 września – co wydarzyło się tego dnia

W Lądku-Zdroju jest 75 budynków zagrażających mieszkańcom, w Stroniu Śląskim - 31. Wiemy więcej!

Fala przechodzi przez Opole! Jak wygląda sytuacja?

Klub „GP” Bartoszyce zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem [SZCZEGÓŁY]

Blisko połowa Polaków pracuje więcej niż na jednym etacie...

Wieki temu najczęściej zalewane były Wybrzeże Bałtyku, Pomorze i Śląsk

Panika w Budapeszcie. Fala nadciąga...?

Lista 22 rzek o najwyższym potencjale powodziowym w Polsce

Tusk odmawia po raz piąty widzom Republiki prawa do informacji

Ewakuacja! - A kto przypilnuje domu, żeby nie okradli?

Wrocław się broni. Woda się wciąż podnosi

Najnowsze

Cenzura na całego? Za wpis w sieci - zatrzymanie i odpowiedzialność karna!

W Lądku-Zdroju jest 75 budynków zagrażających mieszkańcom, w Stroniu Śląskim - 31. Wiemy więcej!

Polska 19 września – co wydarzyło się tego dnia

Fala przechodzi przez Opole! Jak wygląda sytuacja?

Klub „GP” Bartoszyce zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem [SZCZEGÓŁY]

Olimpiada Szachowa: Polki awansowały na drugie miejsce

Zielińska znów się kompromituje. Tym razem „pomysłem” na przyszłość...

Będzie tarcza antypowodziowa? „Czas działać!”