Wyrok w sprawie Mariusza Kamińskiego wpisuje się w bezwzględną i niedemokratyczną walkę z opozycją – ocenił na antenie TV Republika profesor Piotr Gliński.
Warszawski sąd rejonowy uznał, że Mariusz Kamiński jest winny zarzucanych mu czynów. Były szef CBA został skazany na 3 lata więzienia oraz 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za nadużycia prawa przy "aferze gruntowej" w 2007 r. CZYTAJ WIĘCEJ
– Ten wyrok jest konsekwencją niefunkcjonowania naszego państwa – ocenił prof. Gliński. – Przypomnę, że jedynie 14 proc. polskiego społeczeństwa ma zaufanie do polskiego sądownictwa. Miliony Polaków wyjeżdża z Polski, tej obcej im polski. Wyjeżdżają z przyczyn ekonomicznych, ale także dlatego, że to państwo jest nieprzyjazne, jest nienormalne – mówił.
W opinii socjologa wyrok jest wyrazem bezwzględnej i niedemokratycznej walki z opozycją.
– Z punktu widzenia racjonalnego działania tamtej strony, jest to wyrok przestrzelony. Nawet media przychylne rządowi nie grzały tego wyroku, bo widzą, że jest to wyrok przesadzony – skwitował.