– Zmieńcie sobie państwo społeczeństwo, to będziecie mieli wtedy wytresowanych uczestników. Nie można mieć pretensji do ludzi. Raczej politycy powinni być bardziej wiarygodni – mówił prof. Piotr Gliński, szef Rady Programowej PiS.
Prof. Gliński na antenie TVP Info odniósł się do gwizdów, jakimi na Cmentarzu Powązkowskim podczas uroczystości z okazji 1 sierpnia przyjęta została premier Ewa Kopacz. Prezydent elekt został przyjęty gromkimi brawami.
– Na Powązki w rocznicę przychodzą warszawiacy, ludzie związani z tym miejscem i zachowują się w sposób, którego ja nie popieram tzn. nie powinno być gwizdów i buczenia, natomiast oklaski to chyba jest coś pozytywnego i miłego dla polityków – zaznaczył prof. Gliński.
Gościem programu był także Marcin Święcicki z Platformy Obywatelskiej, który miał pretensje do polityków PiS, że nie zaapelowali o niewyrażanie swoich politycznych sympatii podczas uroczystości. – Brakuje jasnego i mocnego głosu ze strony PIS, że to nie jest miejsce dla wyrażania politycznych emocji. Pan profesor mówi to słabo i po fakcie. Szkoda, że nie przyłożył się do tych apeli wcześniej. To się powtarza już od lat – mówił. Jak dodał, wielu uczestników uroczystości stało z zażenowaniem kiedy inni buczeli i gwizdali.