Prof Cześnik: PiS musi zdywersyfikować elektorat

– Do różnego elektoratu trzeba mówić różnym językiem. Wynik PiS w tych wyborach byłby lepszy, gdyby partia zachciała poszerzać bazę wyborców – mówił w Telewizji Republika dr hab. Mikołaj Cześnik, prof. SWPS.
– Choć wyniki II tury wyborów samorządowych nie zaskakują, to trzeba zwrócić uwagę na poprawę wyniku przez PiS w kilku największych miastach, np. we Wrocławiu i w Warszawie. Ale zasadniczego przełomu nie widzę – mówił prof. Zaleśny.
Jak zauważył, PiS-owi udało się nakłonić takich wyborców, którzy do tej pory na tę partię nie głosowały. – Wynik Jacka Sasina w stolicy jest bardzo dobry. To również pokłosie poparcia kandydata PiS przez Piotra Guziała (Warszawska Wspólnota Samorządowa) i Przemysława Wiplera (KNP) – ocenił. Według socjologa zdobywanie poparcia różnego elektoratu do właśnie droga do sukcesu wyborczego.
– Po słabym wyniku SLD jej szef Leszek Miller zdał sobie sprawę, że nie jest niezbędnym ogniwem w układzie politycznym. Dlatego jego partia musi szukać taktycznych sojuszów i życzliwym okiem spogląda na PiS. PiS zaś musi przestać być niekoalicyjny – stwierdził gość Telewizji Republika.
Polecamy Komisja Zbigniew Ziobro
Wiadomości
Najnowsze

10. edycja #SprzątamyDlaPolski już dziś w całej Polsce.

Kaczyński o pomysłach Żurka na ręczne wyznaczanie sędziów do orzekania. " To złamanie Konstytucji"

Sakiewicz: Tusk chce zatkać usta Republice! Chce przestraszyć naszych widzów i reklamodawców
