Od kilku lat stawiamy bardzo mocno ponownie na szkolnictwo zawodowe i branżowe - powiedział w Gdańsku minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Szef MEiN był gościem rozpoczętych w czwartek zawodów SkillsPoland.
Szef MEiN podkreślił, że postawienie przez resort na rozwój szkół zawodowych i branżowych zaczyna przynosić efekty.
- Od dwóch już lat mamy odwrotną tendencję niż kilka lat temu. Większość absolwentów szkół podstawowych wybiera szkolnictwo zawodowe. To bardzo dobrze, bo dzisiaj rynek potrzebuje znakomitych fachowców, a tego rodzaju inicjatywy jak WorldSkills rzeczywiście promują to, na czym nam zależy: umiejętności na najwyższym poziomie w rozmaitych zawodach i branżach - mówił Czarnek do uczestników imprezy.
Podczas briefingu prasowego minister wyjaśnił, że od dwóch lat 54 proc. uczniów wybiera po szkole podstawowej szkoły zawodowe, a 46 proc. ogólnokształcące.
- WorldSkills to jest znakomite wydarzenie, w które wchodzimy coraz mocniej jako Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji oraz ministerstwo edukacji i nauki. Nie byliśmy obecni w tych olimpiadach zawodowych w poprzednich latach. Teraz wchodzimy w to mocno, bo to jest świetna promocja szkolnictwa zawodowego i zachęcania młodych ludzi do tego, żeby wybierali szkoły zawodowe - powiedział dziennikarzom Czarnek.
Minister odczytał też list od prezydenta Andrzeja Dudy
- Znam potencjał naszych młodych rodaków, ich ambicje, talenty, zapał i pracowitość. Jestem przekonany, że zarówno podczas najbliższych zawodów WorldSkills w Szanghaju, jak i podczas kolejnych imprez w tej formule rozsławimy nasz kraj jako ojczyznę ludzi potrafiących podejmować trudne wezwania, rozwiązywać problem, doskonalić w każdej dziedzinie aktywności zawodowej oraz wnosić swój wkład w szeroko pojęty postęp cywilizacyjny - napisał Duda.
Prezydent przypomniał, że WorldSkills to odbywająca się w cyklu dwuletnim rywalizacja młodzieży, w wieku od 18 do 22 lat, z blisko 80 krajów, w ponad 60 dyscyplinach zawodowych, z których połowa to dziedziny związane z nowoczesnymi technologiami i zawodami przyszłości.
W trakcie swojej wizyty na zawodach SkillsPoland minister Czarnek wdał się w dyskusję podczas panelu z zastępcą prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania Moniką Chabior.
Czarnek podał m.in., że rząd przeznaczył miliard złotych na laboratoria przyszłości we wszystkich szkołach podstawowych.
- Natomiast pani prezydent, jak się rozmawia o szkole, to trzeba używać argumentów prawdziwych. Wprowadzenie w błąd niczemu nie służy. Ja się nie dziwię, że nauczyciele się boją, skoro wy ich wprowadzacie w błąd. O jakiej nowej odpowiedzialności prawno-karnej dyrektorów prezydent mówiła? - powiedział minister.
Minister @CzarnekP: #SkillsPoland to wyjątkowa inicjatywa. Młodsi, którzy obserwują dziś rywalizację starszych kolegów, będą brać z nich przykład, będą mieć motywację do tego, by w przyszłości też konkurować na tego typu zawodach. Życzę zawodnikom znakomitych wrażeń i sukcesów. pic.twitter.com/FSWldet2ec
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) November 25, 2021
Zapewnił, że "nie ma czegoś takiego".
- Gdyby pani zechciała pochylić się nad ustawą, która została przyjęta przez Radę Ministrów w zeszłym tygodniu, to jest to ustawa, która niczego nowego, jeśli chodzi o odpowiedzialność prawno-karną dyrektorów, nie wprowadza. Dyrektorzy od wielu lat jako ci, którzy zawiadują placówkami publicznymi, ponoszą tę odpowiedzialność. Są do tego przyzwyczajeni. Nic nowego tu nie ma. Jedyna zmiana polega na tym, że tą odpowiedzialnością będą objęci także dyrektorzy placówek niepublicznych - przekonywał.
Jego zdaniem, to dobrze, że "odpowiedzialność dyrektora placówek niepublicznych będzie na takim samym poziomie jak w placówce publicznej".
- Trudno jest zaklasyfikować wypowiedź, że ludzie się obawiają. Bo to, że się obawiają to wiem, bo właśnie te informacje do mnie dochodzą. Obawiają się na różnych poziomach. I myślę, że dobrze, że o tym rozmawiamy. Ta obawa dotyczy kilku spraw np. sposobów wybierania dyrektorów i sposobu kontrolowania - odparła Chabior.
W ciągu dwóch dni zawodów SkillsPoland w Gdańsku prawie setka młodych ludzi mierzy się z zadaniami w 9 konkurencjach: florystyka, frezowanie CNC, fryzjerstwo, instalacje sanitarne i grzewcze, instalacje elektryczne, meblarstwo, mechanika pojazdów rolniczych i budowlanych, obsługa gości hotelowych i stolarstwo. Najlepsi zostaną powołani do kadry narodowej na światowy finał WorldSkills w Szanghaju w 2022 r.