„Po podpisaniu ustawy dotyczącej procedury „in vitro” wyrażamy nasze najgłębsze rozczarowanie i głęboki ból” – czytamy w Komunikacie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi apelują do katolików, by nie stosowali metody pozaustrojowego zapłodnienia.
Kosztem urodzin jednej osoby ludzkiej niszczone są inne nienarodzone dzieci dlatego, katolicy nie mogą stosować „in vitro” – czytamy w komunikacie Prezydium Episkopatu wydanym po ogłoszeniu decyzji Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o podpisaniu ustawy dotyczącej procedury „in vitro”.
Biskupi proszą katolików oraz „wszystkich ludzi dobrej woli”, aby chronili każde życie ludzkie od chwili poczęcia, otaczając również opieką osoby narodzone przy zastosowaniu metody „in vitro”. Jednocześnie zachęcają małżonków, którzy pragną potomstwa,do podjęcia metod leczenia niepłodności, które są godziwe z punktu widzenia moralnego lub do adopcji.
Poszanowanie życia jako daru Boga wymaga niekiedy decyzji odważnych i sprzecznych z dominującym nurtem – powiedział papież Franciszek do Stowarzyszenia Włoskich Lekarzy Katolickich (Rzym, 15.11.2014 r.). Papież zdecydowanie odrzuca różne formy „fałszywego współczucia”, promującego aborcję, eutanazję, zapłodnienie „in vitro” oraz wykorzystywanie istnień ludzkich do przypuszczalnego ocalenia innych – pisze KEP w komunikacie.
W trosce o najbardziej bezbronne istnienia ludzkie oraz w duchu odpowiedzialności przed Bogiem za sumienia powierzonych nam wiernych mamy obowiązek jeszcze raz przypomnieć, że - podobnie jak w przypadku aborcji - katolicy nie mogą stosować „in vitro”, m.in. dlatego, że kosztem urodzin jednej osoby ludzkiej niszczone są inne nienarodzone dzieci – przypominają biskupi.
Pod dokumentem podpisali się Przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, zastępca Przewodniczącego KEP abp Marek Jędraszewski oraz bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny KEP.
CZYTAJ TAKŻE:
Komorowski podpisał ustawę o in vitro. „Uważam ją za ogromny postęp”
Komorowski odpowiada na list abp. Gądeckiego. „Demokratyczny porządek prawny wymaga gotowości do kompromisu”