– Chcę, by rzeczywiście doszło do reformy wymiaru sprawiedliwości, chcę, by doszło do reformy Sądu Najwyższego. Ta reforma musi nieść w sobie także elementy proobywatelskie, służące przywracaniu poczucia sprawiedliwości – mówił Andrzej Duda w "Sygnałach Dnia" Radiowej Jedynki.
Prezydent zapewnił, że dotrzyma terminu dwóch miesięcy, które – wetując ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym – dał sobie na przygotowanie nowych projektów. Przypomnijmy, że w lipcu Andrzej Duda zawetował dwie z trzech ustaw przygotowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.
– Wierzę w to, że te zmiany będą pożyteczne dla polskiego wymiaru sprawiedliwości, a przede wszystkim dla nas jako obywateli, jako tych, którzy stają przed polskimi sądami i Sądem Najwyższym także – podkreślił prezydent.
Jak dodał, w jego projekcie "będą takie dodatkowe elementy, które będą miały to poczucie sprawiedliwości wzmacniać". – Potrzebne jest wzmocnienie elementów odpowiedzialności dyscyplinarnej. Zgadzam się z tym, natomiast to będzie projekt prezydenta RP, ja oczywiście bym chciał, by został w Sejmie uchwalony, mam nadzieję, że zostanie uchwalony, oczywiście będę się konsultował, trwają prace w Kancelarii Prezydenta – kontynuował Andrzej Duda.