„Jego męstwo pozostanie wzorem dla wszystkich, którzy zabiegają o bezpieczeństwo Rzeczpospolitej”- napisał Prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym przez ministra Andrzeja Derę podczas uroczystości pogrzebowych policjanta zastrzelonego podczas akcji antyterrorystów w Wiszni Małej.
Pogrzeb 40-letniego Mariusza Koziarskiego odbył się w sobotę w Oleśnicy. Prezydenta RP reprezentował Sekretarz Stanu w KPRP Adam Dera.
Prezydent awansował pośmiertnie st. asp. Mariusza Koziarskiego na I stopień oficerski - do stopnia podkomisarza oraz przyznał mu Krzyż Zasługi za Dzielność.
W liście Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że "zbrodniczy czyn", w wyniku którego poległ podkomisarz Koziarski, "był wymierzony w nas wszystkich: w praworządność, pokój i ład społeczny naszego kraju. W ład, na straży którego stoją także wspaniali i odważni ludzie w mundurach z wizerunkiem orła białego".
Według Prezydenta tylko nielicznym powierza się "wyjątkowy, zaszczytny obowiązek, jakim jest służba policyjna, walka o życie, zdrowie i mienie Polaków, o bezpieczeństwo polskich rodzin". "Jednym z nich był świętej pamięci podkomisarz Mariusz Koziarski, który ryzykując własne życie oraz szczęście i pokój swojej rodziny wypełniał ten obowiązek wiernie i do końca " - podkreślił Prezydent RP, informując jednocześnie, że podjął decyzję o uhonorowaniu poległego policjanta Krzyżem Zasługi za Dzielność .
Dodał, że "chyli czoła przed człowiekiem służby". "Jego męstwo i oddanie były i pozostaną wzorem dla wszystkich, którzy zabiegają o pokój i bezpieczeństwo Rzeczpospolitej oraz jej obywateli" - zaznaczył Andrzej Duda.
Małżonce, dzieciom, rodzinie, bliskim i przyjaciołom Mariusza Koziarskiego Prezydent RP złożył "z serca płynące wyrazy współczucia, łącząc się w modlitwie".