Prezydent RP: rozmawiałem z Sekretarzem Generalnym NATO o zlokalizowaniu w Warszawie agencji NZ
„Jesteśmy przekonani, że Szczyt stanowi szczególną okazję do refleksji nad skutecznością obecnie istniejących struktur w obliczu kluczowych wyzwań globalnych” - powiedział w trakcie debaty generalnej 79. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku prezydent Andrzej Duda. Jego zdaniem obecny porządek w stosunkach międzynarodowych jest poważnie zagrożony- zaznaczył prezydent na konferencji prasowej dla mediów.
Prezydent Andrzej Duda przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie wziął udział w debacie generalnej 79. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku zatytułowanej Szczyt Przyszłości. Jak oznajmił, wierzy, że "szczyt stanowi wyjątkową okazję do refleksji nad skutecznością obecnych struktur w rozwiązywaniu kluczowych globalnych wyzwań".
"Widzimy wszyscy zasadnicze przesunięcia, jakie zachodzą w sferze stosunków międzynarodowych. Ład oparty na prawie międzynarodowym i solidarności, o którym stanowi Karta Narodów Zjednoczonych, jest poważnie zagrożony. Globalny multilateralizm pod wieloma względami nie funkcjonuje należycie i wymaga reform. Nie możemy zgodzić się z sytuacją, w której ci, którzy podważają porządek oparty na Karcie Narodów Zjednoczonych, rosną w siłę. Musimy dążyć do poprawy skuteczności systemu Narodów Zjednoczonych. Aby przywrócić wiarę w multilateralizm oraz utrzymać pokój i bezpieczeństwo, konieczne jest wzmocnienie prawa międzynarodowego”-podkreślił Duda.
Źródło: Republika; niezalezna.pl; X-com
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Bielan: mam nadzieję, że Hołownia kiedyś dołączy do obozu demokratów

Propaganda sukcesu? Szefowie MSW Polski i Niemiec na granicy z Białorusią

Kawęcki: scenariusz rumuński dzięki czujności Polaków nie został zrealizowany

Nie żyje gen. Waldemar Skrzypczak

Tusk odleciał? Według nieoficjalnych informacji TVN24 Radosław Sikorski ma zostać nowym wicepremierem

Irlandia przestrogą dla Polski. Trzykrotny wzrost aborcji w ciągu ostatnich kilku lat, zabijane jest jedno na sześć nienarodzonych dzieci
