Prezydent Duda odwiedził funkcjonariuszy na granicy z Białorusią

Prezydent Andrzej Duda odwiedził funkcjonariuszy pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej. W podlaskiej Jaryłówce podziękował żołnierzom, funkcjonariuszom Straży Granicznej i Policji za „bohaterską obronę” granicy Rzeczypospolitej, Unii Europejskiej i Strefy Schengen. Padły mocne słowa o obowiązkach wobec wspólnoty europejskiej, a także przeprosiny skierowane do mundurowych, którzy - jak podkreślił prezydent - spotykali się z niezrozumieniem i atakami także ze strony części społeczeństwa.
Wdzięczność dla obrońców granicy
Prezydent RP spotkał się z funkcjonariuszami w Jaryłówce, niedaleko granicy z Białorusią. Podkreślił, że ich codzienna służba to nie tylko ochrona granicy państwowej, ale także wypełnianie zobowiązań wobec całej Unii Europejskiej.
- Dziękuję wszystkim funkcjonariuszom Straży Granicznej, dziękuję żołnierzom, dziękuję funkcjonariuszom Policji za to wsparcie i niezwykle bohaterską obronę
- powiedział prezydent Andrzej Duda.
Zaznaczył, że granica na wschodzie to jednocześnie granica Unii i Strefy Schengen, a Polska udowodniła, że traktuje swoje zobowiązania w ramach UE z pełną powagą.
Ofiara najwyższa – prezydent wspomniał sierż. Sitka
Prezydent przypomniał również o dramatycznych wydarzeniach z ostatnich miesięcy i oddał hołd poległemu żołnierzowi – sierżantowi Mateuszowi Sitkowi.
„Mówię przede wszystkim o sierżancie Sitku, który zginął, realizując swoje zadania żołnierza broniącego granicy Rzeczypospolitej, będąc pierwszym żołnierzem, który poległ, poniósł śmierć, w obronie granicy Rzeczypospolitej od drugiej wojny światowej” – podkreślił.
Śmierć sierżanta stała się symbolem ryzyka i poświęcenia, z jakim wiąże się codzienna służba na granicy zewnętrznej UE w czasie presji migracyjnej inspirowanej przez reżim w Mińsku.
Prezydent przeprasza funkcjonariuszy
Wystąpienie Andrzeja Dudy zakończyły poruszające słowa skierowane bezpośrednio do żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji. Głowa państwa wzięła na siebie odpowiedzialność moralną za społeczne podziały i niewdzięczność, z jakimi spotkali się obrońcy granicy.
- Chcę przeprosić was jako prezydent za wszystkie przykrości, jakich doznaliście ze strony różnych naszych rodaków.(...). Chcę was zapewnić, że prawdziwego żołnierskiego honoru nikt nie jest w stanie zszargać, jeśli on wykonywał zadania dla Polski. Każdy kto uczciwy, zawsze był z wami i stał za polskim mundurem
- powiedział prezydent.
To rzadkie, ale bardzo symboliczne wystąpienie, w którym głowa państwa nie tylko dziękuje za służbę, ale i wyraża skruchę wobec tych, którzy, mimo oddania i poświęcenia, stali się obiektem krytyki i medialnych ataków ze strony liberalno-lewicowej.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X