Prezydent Andrzej Duda wziął udział w inauguracji nowego roku akademickiego na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym. "Ja jako prezydent Rzeczypospolitej czekam na polskiego Nobla" - zwrócił się do studentów.
Andrzej Duda wezwał studentów do odwagi i otwartości na debatę.
"Nie bójcie się dyskusji, tego, że powiecie coś, co jest sprzeczne z zastanymi poglądami. W nauce jedna rzecz jest najistotniejsza, nawet kilka. Po pierwsze debata, uczciwa i rzetelna, mieszcząca się w zasadach etyki, oparta na argumentach, faktach, wynikach badań, wolna od kwestii pozamerytorycznych, ideologii, tam gdzie ona nie jest potrzebna, a przede wszystkim od osobistych uprzedzeń - przemawiał.
Prezydent zwrócił się również do kadry akademickiej, aby patrzyła z wyrozumiałością na poczynania studentów, wspierała ich oraz stwarzała dogodne warunki do prowadzenia polemiki.
"Rozwój nauki polega na polemice, na debacie, przełamywaniu tego co zastane, sięganiu tam, gdzie nikt nie sięgnął. Na to trzeba młodym pozwolić, mało - trzeba ich mobilizować, żeby tak działali" - apelował prezydent.
"Ja jako prezydent Rzeczypospolitej czekam na polskiego Nobla. Przełamujcie państwo bariery, także w nauce światowej, nawet kiedy swoje poglądy głoszą najwięksi Koryfeusze" - wzywał.