Prezydent Andrzej Duda o ataku na TVP: Minister Sienkiewicz złamał konstytucję. Internauci pytają: i co dalej, Panie Prezydencie?!
W środę została w sposób rażący przez pana ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Bartłomieja Sienkiewicza, złamana Konstytucja RP – powiedział prezydent Andrzej Duda w czwartek w Radiu Zet. Nie może być tak, że Sejm wydaje uchwały i te uchwały zdaniem ministra konstytucyjnego zastępują czy też zmieniają ustawy – dodał.
„Bardzo chciałbym przyzwoitości w życiu publicznym i praworządności w Polsce. To, co wczoraj działo się, niestety zaprzecza temu całkowicie, ponieważ wczoraj została w sposób rażący przez pana ministra Sienkiewicza złamana konstytucja” – ocenił prezydent Andrzej Duda.
„Nie może być tak, że Sejm wydaje uchwały i te uchwały zdaniem ministra konstytucyjnego zastępują ustawy, czy też zmieniają ustawy” – tłumaczył.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że mamy obecnie ustawowe ciało, bo ustawa w żaden sposób nie została zmieniona, jaką jest Rada Mediów Narodowych.
„Jeżeli pan premier, jego współpracownicy, ministrowie chcą zmienić zasady prawne powoływania władz mediów publicznych, proszę bardzo, ale najpierw trzeba zmienić ustawę, a nie przyjmować w Sejmie akt, który nie jest aktem prawnym, który nie tworzy obowiązującego prawa” – podkreślił prezydent.
MKiDN poinformowało w środę, że minister kultury i dziedzictwa narodowego, jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek.
Prezydent, odnosząc się do tych decyzji, powiedział, że ominięto przepisy obowiązującego prawa.
„Tak naprawdę ominięto przepisy obowiązującego prawa, co stanowi rażące naruszenie Konstytucji” – wskazał.
„To są bezprawne całkowicie działania” – powiedział.
„To jest anarchia” – ocenił.
„Anarchią jest omijanie obowiązującego prawa w sytuacji, kiedy na gruncie obowiązujących przepisów konstytucji, mając większość w parlamencie, zmiana tego prawa jest w normalny sposób możliwa” – podkreślił.