W rozmowie portalem legia.net Prezes Legii Warszawa Bogusław Leśnodorski skrytykował „Gazetę Wyborczą”, uznając, że „Naród coraz mniej wierzy w ściemę. Wyniki sprzedaży czy poczytności „Gazety Wyborczą” o tym świadczą”.
Negatywny stosunek prezesa warszawskiego klubu piłkarskiego do „Gazety Wyborczej” wynika, przede wszystkim, z faktu, że w sposób nierzetelny opisywała ona zdarzenie, do których doszło po zdobyciu przez zespól mistrzostwa Polski.
„Wyborcza” napisała wówczas o 224 osobach ukaranych mandatami, jednak przemilczała fakt, że w imprezie uczestniczyło około 70 tys ludzi.
„Przecież na Starówce było 70 tysięcy osób, i oni widzieli, co się działo. Jak następnego dnia czytają, że dochodziło do dantejskich scen, to wiarygodność tych środków przekazu straszliwie spada. Polacy chyba mają powoli dość epatowania negatywnymi danymi. Do tej pory sensacja i złe wiadomości bardzo dobrze się sprzedawały, ale obecnie wszyscy zaczynają mieć tego dość” – ocenił Leśnodorski.
Prezes Legii Warszawa wyraził nadzieję, że stopniowo, krok po kroku, jednostronne przedstawianie faktów, z naciskiem na negatywne zdarzenia się skończy.
– Mam nadzieję, że wspólnie jakoś w tym pomożemy – zaznaczył.