Po 30 godzinach od porwania 3-letniej Amelki i jej mamy, porwanych w Białymstoku, zostały odnalezione w Środzie Wielkopolskiej. Sprawne działanie policji skomentował na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
"Zapewniam, że ofiary zostały objęte wszelką dostępną pomocą ze strony państwa" – zadeklarował szef rządu.
Podziękowanie dla funkcjonariuszy @PolskaPolicja i @jbrudzinski za sprawne działanie i odnalezienie Amelki oraz jej mamy. Polskie służby ponownie pokazały, że stoją na straży obywateli. Zapewniam, że ofiary zostały objęte wszelką dostępną pomocą ze strony państwa.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 8 marca 2019
Przypomnijmy, że do uprowadzenia doszło po godz. 10 w miniony czwartek na białostockim osiedlu Dziesięciny. Dwaj mężczyźni, używając siły, zabrali do samochodu 25-letnią kobietę i jej 3-letnią córkę i odjechali. Świadkiem była babcia kobiety; to ona zawiadomiła policję, podała również informacje o pojeździe, którym uciekali porywacze.
Kilkaset metrów od tego miejsca znaleziono samochód, którym poruszali się porywacze. Był pusty. Jak się okazało, ciemnoniebieski citroen został wypożyczony z wypożyczalni w Łomży; wypożyczył ten samochód mąż kobiety - ojciec dziecka, który jest obywatelem Polski, zameldowanym w naszym kraju - podawała w czwartek policja.
Po południu został uruchomiony Child Alert, używany w sytuacji poszukiwań dzieci. Specjalny komunikat o 3-latce, wraz z jej zdjęciem, został rozesłany m.in. do mediów. Śledztwo w sprawie uprowadzenia kobiety i jej córki wszczęła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. Dotyczy ono przestępstwa pozbawienia wolności i uprowadzenia dziecka.