W Krakowie w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim po posiedzenu sztabu kryzysowego w związku z sytuacją pogodową w Małopolsce, z udziałem premiera, wicepremier Beaty Szydło, szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego i wojewody małopolskiego Piotra Ćwika, premier zwrócił się do szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego, aby udał się na południe woj. śląskiego i osobiście nadzorował tam służby. - Chcemy pomóc wszystkim ludziom na miejscu - mówił premier.
Przed rozpoczęciem posiedzenia Mateusz Morawiecki opublikował na Twitterze nagranie z ujęciami podtopionych terenów, które odwiedzał w środę. Premier odwiedził m.in. gminę Wadowice Górne.
Z kolei w Izbiskach szef rządu pojechał na miejsce, gdzie w środę około południa napór wody przerwał groblę wału na dużym stawie, przez co woda przedostawała się na pola uprawne oraz w pobliże domostw.
Wojewodowie oraz wszystkie służby podjęły działania w związku z trudną sytuacją powodziową. W Wadowicach Dolnych podmyte zostało kilka budynków, w Suchym Gruncie i w Izbiskach rzeka zalała drogi i podtopiła domy. Za chwilę zaczynamy posiedzenie sztabu kryzysowego w Krakowie. pic.twitter.com/iOaQcOG4RU
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 23 maja 2019
Premier podziękował za bardzo sprawną koordynację między służbami. Dziękował wojewodom z zalanych terenów, wojsku oraz Wojskom Obrony Terytorialnej. Morawiecki podziękował też Państwowej Straży Pożarnej i OSP. Zaapelował do pracodawców, aby nie "blokowali" swoich pracowników, którzy pomagają ludziom na zalanych terenach.
Szef rządu poprosił też Brudzińskiego, aby udał się na południe woj. śląskiego, "ponieważ tam jest sytuacja kryzysowa" i aby osobiście nadzorował i koordynował pracę służb wraz z wojewodą śląskim.
Czytaj także:
"Zalało ludziom domy". Ewakuacja mieszkańców po ulewach w Małopolsce