Mamy dużo większe pole manewru niż inne kraje, ale obecnej sytuacji nie można lekceważyć - tak o "tarczy antykryzysowej", czyli propozycjach gospodarczych rządu w związku z epidemią koronawirusa mówił w środę na antenie TVP Info premier Mateusz Morawiecki.
Premier zapewniał, że polski rząd jest przygotowany na kryzys ze względu na - jak mówił - naprawienie finansów publicznych w minionych czterech latach. W tym kontekście wskazał zmniejszenie luki VAT. "To powoduje, że mamy dzisiaj dużo większe pole manewru w porównaniu do wielu innych krajów, jednak nie można tej sytuacji lekceważyć" - mówił szef rządu.
Akcentował także rolę relacji gospodarczych i globalnej współpracy handlowej. "Będziemy starali się robić wszystko, żeby pomóc innym krajom odbudować to zaufanie i połączyć z powrotem te poszarpane dzisiaj powiązania" - zapewniał Morawiecki.
Wyraził przekonania, że tzw. tarcza antykryzysowa będzie bardzo dobrym instrumentem, żeby wesprzeć polską gospodarkę. Ocenił, że gdyby nie globalna sytuacja gospodarcza, to wzrost PKB Polski wyniósłby powyżej 3 proc. "Tego +czarnego łabędzia+, jak to się czasami mawia, nikt nie przewidział, ale on nadleciał, jesteśmy na niego dobrze przygotowani, współpracujemy z innymi państwami" - deklarował.
"To, co robimy w Polsce dla zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa jest najlepszą praktyką. Dzisiaj inni idą w nasze ślady, a co dzieje się we Włoszech czy Hiszpanii wszyscy państwo mogą zobaczyć" - dodał Morawiecki.
Premier poinformował, że odpowiedni projekt ustawy, która będzie regulowała mechanizmy wprowadzone przez "tarczę antykryzysową" powstanie do piątku i wyraził przekonanie, że zostanie on przyjęty na posiedzeniu Sejmu w przyszłym tygodniu. W sprawie procedowania projektu ustawy - jak podkreślił - rozmawiał już z marszałek Sejmu Elżbietą Witek.
Morawiecki stwierdził także, że zmniejszenie długu publicznego i deficytu budżetowego miało być "trampoliną do wzrostu gospodarczego" w 2020 i 2021 r., a obecnie będzie - jak ocenił - bardzo dobrym amortyzatorem dla finansów publicznych w związku z epidemią. Zaznaczył, że rząd chce swoimi działaniami wesprzeć przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa lokalne, które szczególnie mogą ucierpieć w wyniku kryzysu.
Zapewniał również, że wszystkie świadczenia społeczne takie jak 500Plus czy 13. emerytury zostaną utrzymane.
Szef rządu wyraził również nadzieję, że tzw. tarcza antykryzysowa spowoduje, że będzie można po ustaniu epidemii wrócić do normalnego życia gospodarczego.
Morawiecki podkreślał również, że wszyscy przedsiębiorcy, którzy próbują wykorzystać sytuację kryzysu i podnoszą ceny produktów o kilkaset procent będą mogli spodziewać się działań ze strony UOKiK, który może nakładać odpowiednie kary.
Premier zaapelował również o pozostanie w domu, w szczególności osoby starsze, ponieważ to - jak dodał - jest najlepszą metodą ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”