– Jeżeli chodzi o ceny wody, to nic się nie zmieniło od mojej wypowiedzi z lipca – mówiła dziś Beata Szydło. W lipcu szefowa rządu zadeklarowała, że w związku z nowym Prawem wodnym, zakładającym m.in. wprowadzenie opłat za pobór wody, podwyżek nie będzie.
Wiceminister resortu środowiska Mariusz Gajda mówił dwa dni temu, że opłaty za wodę powinny być wyższe i będą one stopniowo rosnąć.
Premier, która w czwartek brała udział w konferencji prasowej wraz z ministrem sportu Witoldem Bańką, była pytana o ewentualne podwyżki opłat za wodę. – Jeżeli chodzi o ceny wody, to nic się nie zmieniło od wypowiedzi mojej z lipca – odparła premier.
W styczniu w życie wejdzie Prawo wodne, które wprowadza m.in. nowe opłaty za pobór wody czy zrzut ścieków dla przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych, przemysłu, energetyki czy rolnictwa.W połowie lipca, kiedy Sejm uchwalił nowe przepisy, premier Szydło zadeklarowała, że "ceny wody nie wzrosną".
Premier dodała, że w Senacie pojawią się poprawki, które mają "zabezpieczyć przed możliwością ewentualnie jakichś podwyżek niekontrolowanych cen wody".