Rząd PO-PSL średniorocznie wydawał na drogi lokalne blisko dziesięć razy mniej niż rząd PiS w ciągu 1- 1,5 roku; wydaje mi się, że Platforma Obywatelska powinna przeprosić, że budowała i remontowała tak mało dróg lokalnych - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki był pytany w poniedziałek w Polsat News, czy w jego ocenie orzeczenie sądu apelacyjnego zaszkodzi kampanii samorządowej PiS. "To nie zaszkodzi kampanii Prawa i Sprawiedliwości przede wszystkim dlatego, że my dotrzymujemy słowa. Temat Funduszu Dróg Samorządowych mieliśmy w wykazie prac rządu już 1 sierpnia, więc ja, mając to na uwadze sądziłem, że mówię coś co jest absolutnie zgodne z rzeczywistością" - odparł.
"Użyłem czasu wydajemy, a sąd uznał, że powinniśmy użyć czasu +wydamy+, ponieważ dopiero trzy dni później na Radzie Ministrów przyjęliśmy tą ustawę" - tłumaczył.
Premier przypomniał też, że na Fundusz Dróg Samorządowych rząd przeznaczył 6 mld zł. "To jest ta +cierń+ w oku naszej opozycji, bo oni średnio rocznie przez osiem lat wydawali (...) blisko 10 razy mnij niż my w ciągu 1-1,5 roku" - oświadczył. "Wydaje mi się, że Platforma Obywatelska powinna przeprosić za to, że tak mało budowała i remontowała dróg lokalnych" - dodał szef rządu.
Morawiecki był też dopytany o słowa lidera PO Grzegorza Schetyny, który komentując postanowienie sądu apelacyjnego zażądał od premiera przeprosin. Schetyna ocenił, że "człowiek honoru w takiej sytuacji podaje się do dymisji". "Nie znam takiej historii w polskiej politycznej rzeczywistości wielu ostatnich lat, żeby premier rządu polskiego, skazany za kłamstwo uważał, że nic się nie stało" – zaznaczył przewodniczący PO.
"Przede wszystkim - o tym chyba dzielny Wojak Szwej powiedział - że na dworcach kradli, kradną i będą kradli. Tak samo jak PO kłamała, kłamie i będzie kłamać w takich sytuacjach" - powiedział premier.