Ppłk rez. dr Gaj: Nad naszymi siłami zbrojnymi ciąży fatum Układu Warszawskiego
Mam wrażenie, że nad naszymi siłami zbrojnymi ciąży fatum naszej przynależności do Układu Warszawskiego, choć od tego czasu minęło już ćwierć wieku. Nie rozumiem, z czego bierze się niechęć niektórych warstw społecznych do naszego wojska – mówił w Telewizji Republika ppłk rez. dr Krzysztof Gaj ekspert Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
Ekspert komentował podpisaną dzisiaj przez prezydenta ustawę zwiększającą od 2016 roku budżet obronny do poziomu co najmniej 2 proc. PKB. CZYTAJ WIĘCEJ…
– 2 proc. brzmi to dumnie, chociaż chciałbym przypomnieć, o czym była mowa, gdy nasz kraj przystępował do Sojuszu Północnoatlantyckiego – mówił. – Wtedy była mowa o 1,95, a wymogiem natowskim było 2,05. Mieliśmy co roku dokładać jedną setną procenta, a przez te wszystkie lata nic się nie ruszyło, do dziś wydajemy na obronność 1,95 PKB – tłumaczył.
„Jeśli nie chcesz karmić własnej armii, będziesz karmił cudzą”
Na sugestie dziennikarza prowadzącego, że wiele państw nie wywiązuje się z tego typu zobowiązań wobec NATO, Gaj wyraźnie podkreślił, że Polska znajduje się w szczególnym położeniu geograficznym i powinna bardziej dbać o tę kwestię.
– Jesteśmy państwem granicznym i musimy w zupełnie innych kategoriach postrzegać warunki związane z naszym bezpieczeństwem – stwierdził. – Bezpieczeństwo, to jest taki towar, który jest niezbędny do funkcjonowania zarówno jednostki, jak i większych populacji, a towar musi kosztować – wyjaśniał.
Jak zauważył, sytuacja za wschodnią granicą staje się coraz bardziej napięta, a konflikt przenosi się coraz bliżej polskiej granicy.
– Destabilizacja rozprzestrzenia się po całej Ukrainie, widzimy niepokoje społeczne już na Zakarpaciu, które graniczy bezpośrednio z Polską – podkreślał. – Jeśli nie chcesz karmić własnej armii, będziesz karmił cudzą, a cudza ma pięć razy większe żołądki, niż swoja – przytoczył, zaznaczając, że nie powinno się żałować pieniędzy na obronność.
"Inne kraje kupiły te same śmigłowce dwa i pół razy taniej"
Ppłk rez. dr Krzysztof Gaj odniósł się także do kwestii zakupu przez Polskę francuskich śmigłowców Caracal. CZYTAJ WIĘCEJ…
– Mam poważne wątpliwości co do ostatniego zakupu śmigłowców. Śledząc różne dane, to niektóre kraje kupiły te śmigłowce w cenie dwa i pół razy mniejszej. Ktoś miał w tej samej cenie dwa i pół śmigłowca, a my jeden – stwierdził.