Wczoraj wieczorem pod domem Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu zorganizowany został protest "w obronie sądów". Na miejscu - w odpowiedzi - pojawili się członkowie Klubów "Gazety Polskiej" na czele z przewodniczącym warszawskiego Klubu "GP", Adamem Borowskim. Jednak oprócz członków Klubów, protestujących "przywitał" najprawdziwszy, owiany legendą, kot prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Zwierzę przez pewien czas przypatrywało się uczestnikom protestu pod domem swojego właściciela. To jeden z dwóch kotów, jakie posiada Jarosław Kaczyński.
Dziś Światowy Dzień Kota. Prezes Kaczyński: Dzisiaj mamy zupełnie nowe pokolenie kotów
Protest pod domem Jarosława Kaczyńskiego to kolejny z serii trwających od kilku dni protestów przeciw wprowadzanej przez władzę reformie sądownictwa, zakładającej zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa, Sądzie Najwyższym oraz w ustroju sądów powszechnych. Wczoraj na Żoliborzu kontrprotest zorganizowali przedstawiciele Klubów "Gazety Polskiej".