– Najpierw trzeba zaufać organom państwa – tak poseł Platformy Obywatelskiej Mariusz Grad odpowiedział na pytanie o pomysł powołania komisji śledczej ws. wyjaśnienia afery taśmowej. W programie „Prosto w oczy” uzupełniał, że „dopiero po tych ustaleniach możemy myśleć nad komisją”.
W pierwszej kolejności Mariusz Grad był pytano o aferę taśmową, które do tej pory nie została wyjaśniona. – Nie jest wyjaśniona, bo organy państwa dalej pracują nad wyjaśnieniem tej sprawy. Nadal nie wiadomo kto organizował te podsłuchy i w jakim celu – stwierdził poseł Platformy.
Dopytywany, czy sprawą nie powinna zająć się sejmowa komisja, stwierdził, że „najpierw trzeba zaufać organom państwa”. – Dopiero po tych ustaleniach możemy myśleć nad komisją – ocenił.
Poseł partii rządzącej dodał, że prokuratura nie stwierdziła, że na nagraniach słychać naruszanie prawa.
Polityk PO zapytany o „hołd” prezydentów miast, jaki ci złożyli prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, udzielając mu poparcia w wyborach, nie widział w tym nic złego. – Zapewniam, że pojawią się takie sytuacje odnośnie innych kandydatów i zawsze będzie dyskusja na ten temat – ocenił poseł. – Tych 29 prezydentów widocznie uznało, że prezydentura Bronisława Komorowskiego spełniła ich oczekiwania – dodał.