Posłowie PiS zapowiadają komisję śledczą ws. specjalnej grupy „Wejście” - skupiającej najbardziej zaufanych „pałkownika” Sienkiewicza
Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają w mediach społecznościowych konieczność powołania w przyszłości sejmowej komisji śledczej do zbadania działalności specjalnej grupy „Wejście”, która koordynuje działania na rzecz przejęcia przez nominatów Bartłomieja Sienkiewicza mediów publicznych.
W mediach społecznościowych ujawniono dowód na istnienie specjalnej grupy „Wejście” na popularnej aplikacji WhatsApp, do której należą m.in. neoprezes PAP Marek Błoński, neoprezes Polskiego Radia Paweł Majcher, b. szef gabinetu ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza, a obecnie podający się za wiceprezesa Polskiego Radia Juliusz Kaszyński, a także adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy „Wolne Sądy”. To tam mają być, według Dobskiego, omawiane i planowane przejęcie mediów publicznych.
Do ujawnionych informacji odnieśli się w mediach społecznościowych politycy Prawa i Sprawiedliwości. Stwierdzili, że aby prześwietlić wszelkie okoliczności ataku nominatów Bartłomieja Sienkiewicza na media publiczne, należy powołać w przyszłości sejmową komisję śledczą.
"Coraz lepiej. Wygląda na to, że potrzebna będzie komisja śledcza w celu wyjaśnienia kto należy do grupy „Wejście” – i kto tym zarządza. Jest tu niestety sporo adwokatów – upolitycznienie adwokatury to wielki wstyd, za który również powinny być konsekwencje" - napisał na Twitterze Paweł Jabłoński.
"Nie mam żadnych wątpliwości, że w przyszłości powstanie Sejmowa Komisja Śledcza do wyjaśnienia wszystkich aspektów „Wejścia” do TVP, Polskiego Radia oraz PAP. Mamy do czynienia z największą aferą polityczna i gospodarcza w Polsce od 1989 r." - czytamy na Twitterze Arkadiusza Mularczyka.