– Pełni zapału idziemy do pracy. Szanujemy Zjednoczoną Prawicę, szanujemy wybór obywateli, ale chcielibyśmy przemówić do Polaków, że trzeba obalić system, trzeba go zmienić – mówił wybrany w niedzielnych wyborach przyszły poseł dr. Rafał Wójcikowski.
– Drużyna Pawła Kukiza idzie do pracy (...) osiągnęliśmy wynik naszych marzeń – mówił w programie "Wolne Głosy" nowo wybrany poseł.
Jak tłumaczył, założeniem działaczy ruchu jest zmiana systemu, który nie pozwala obywatelom efektywnie wpływać na działania państwa. – Szanujemy Zjednoczoną Prawicę, szanujemy wybór obywateli, ale chcielibyśmy przemówić do Polaków, że trzeba obalić system – mówił Wójcikowski.
Gość Telewizji Republika, podkreślał też, zgodnie ze słowami lidera ruchu, jego członkowie "nie reprezentują lidera (Pawła Kukiza - red.), tylko swoich wyborców". – My nie jesteśmy ruchem polityczny (...) namawiamy ludzi do zmiany ordynacji, żeby ludzie rozliczali swoich posłów – mówił Wójcikowski.
Przyszły poseł komentując plany ruchu w VIII kadencji Sejmu, podkreślił też, że poza skupieniem się na kwestii zmiany ordynacji wyborczej, przedstawiciele Kukiz'15 chcieliby dowiedzieć się więcej o propozycji dopłat na dzieci, proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość. Jak tłumaczył, część polityków PiS mówi o dopłatach na każde dziecko, a część o dopłatach od drugiego dziecka. – Nawet w Starym Testamencie dzieci pierworodne miały specjalne znacznie, a dla PiS-u jakoś nie mają – stwierdził.
Czytaj więcej:
Prof. Kik: Klęska to klęska, Kopacz powinna odejść
6,5 miliona złotych odpraw dla posłów. Trwają przygotowania do rozpoczęcia nowej kadencji Sejmu