Platforma Obywatelska zdyskredytowała się po tych latach rządzenia. Dziś powinna wykorzystać szansę do tego, żeby siedzieć cicho – mówił w rozmowie z Piotrem Goćkiem polityk .Nowoczesnej Zbigniew Gryglas.
Wczoraj tygodnik .Newsweek opublikował taśmy na których zarejestrowany został przyszły przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. Na nagraniu polityk mówi o wyprowadzeniu na ulicę nawet miliona osób, jeśli będzie taka potrzeba. Wymienia także największe błędy partii.
– Platforma Obywatelska zdyskredytowała się po tych latach rządzenia. Dziś powinna wykorzystać szansę do tego, żeby siedzieć cicho – stwierdził w "Prostu w oczy" polityk .Nowoczesnej. – Grzegorz Schetyna z taką dość rozbrajającą szczerością powiedział, że głównym grzechem PO są nierozliczone afery, w tym taśmowa, ale także zaniechania w sferze gospodarczej – mówił Zbigniew Gryglas.
Polityk wyraził przekonanie, że Polacy nie oczekują od partii politycznej tego, że będzie ich wyprowadzać na ulice, ani tym bardziej tego, że sprawy naszego kraju będą dyskutowane na forum europejskim. – Bo to po prostu nie jest dobre dla Polski – ocenił.