Poseł Józefaciuk rezygnuje z członkostwa w klubie KO. Pisze o tym, że został źle potraktowany
Poseł Marcin Józefaciuk poinformował w środę, że rezygnuje z członkostwa w klubie parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Poseł decyzję tłumaczy brakiem możliwości prowadzenia merytorycznej dyskusji o edukacji oraz sposobem, w jaki został odwołany z sejmowej komisji edukacji i nauki.
"Nie akceptuje postawienia posła przed faktem dokonanym"
„Dzisiaj dowiedziałem się z dokumentów dostarczonych przed głosowaniami, że zostaję odwołany z funkcji członka Komisji Edukacji i Nauki. Bez rozmowy, bez wcześniejszej informacji, bez możliwości wyjaśnienia” – napisał poseł w środę wieczorem na platformie X. Jak dodał, rozumie, że w obliczu nadchodzących reform w komisji „potrzebne są głosy osób, które zgadzają się z przyjętym kierunkiem zmian”, jednak „nie akceptuje postawienia posła przed faktem dokonanym”.
Poseł zasugerował, że jego odwołanie mogło być efektem - jak napisał - braku subordynacji, krytyki działań Ministerstwa Edukacji, kontroli poselskiej dotyczącej edukacji domowej lub „walki o odbudowę i rozwój edukacji zawodowej”. Zapewnił jednak, że jego działania miały na celu „troskę o szkołę, o nauczycieli i o uczniów”, a wszelką krytykę poprzedzał próbami rozmów wewnątrz klubu.
„W związku z takim potraktowaniem posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, złożyłem na ręce Marszałka Sejmu oraz Przewodniczącego Klubu oświadczenie o rezygnacji z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej” – poinformował Józefaciuk.
Źródło: Republika, X
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
GKS Tychy zdobywcą Superpucharu Polski! O triumfie przesądziła dogrywka
Jack Nicholson przed 40. urodzinami odkrył prawdę: jego siostra była tak naprawdę matką
Kurski ostro: to PO kradnie i ich złodzieje mają być niewinni! A biorą się za uczciwego Ziobro!