– Ucieszyłam się z odważnej wypowiedzi pana ministra ds. europejskich, ponieważ najważniejsza jest kwestia bezpieczeństwa Polaków – mówiła w programie „Magazynek opinii” Elżbieta Borowska. Poseł ruchu Kukiz\'15 stwierdziła, że nie jesteśmy w stanie zweryfikować imigrantów i dlatego „Europa zaczyna spływać krwią”.
– My już w kampanii wyborczej mówiliśmy o tym, że nie jesteśmy w stanie zweryfikować tych ludzi. M.in. wskazywał na to Mosad. Teraz jest to widoczne, bo Europa zaczyna spływać krwią – mówiła Elżbieta Borowska.
Poseł ruchu Kukiz'15 podkreślała, że ta fala, z którą mamy do czynienia od wiosny tego roku, to fala imigrantów, nie uchodźców. – Uchodźcami są na terenie Turcji, czyli pierwszego bezpiecznego kraju. Wybierają sobie kraj, do którego chcą jechać pod względem zasiłków socjalnych – dodała.
Na pytanie, czy dostrzega korelację między falą imigrantów a zamachami w Paryżu, poseł Borowska stwierdziła, że tak. – Już na wiosnę tego roku dochodziły słuchy, że wraz z falą imigrantów przychodzą osoby wątpliwe. Samo Państwo Islamskie zapowiadało taki scenariusz – przypominała.
Pytana o to, czy przyszli ministrowie obrony, spraw wewnętrznych i spraw zagranicznych Antoni Macierewicz, Mariusz Błaszczak i Witold Waszczykowski to osoby, które zadbają o polskie bezpieczeństwo, odparła: – Mam nadzieję, bo biorąc pod uwagę, że to silne indywidualności, mam nadzieję, że to będą zdecydowane rządy.
– Zobaczymy, jakie są priorytety nowego rządu, o których opowie pani premier Szydło w czasie swojego expose.
Poseł Borowska odniosła się też do wypowiedzi Konrada Szymańskiego, przyszłego ministra ds. europejskich, który stwierdził, że wobec tragicznych wydarzeń w Paryżu „nie ma politycznych możliwości wykonania decyzji o relokacji imigrantów”.
– Ucieszyłam się z odważnej wypowiedzi pana ministra ds. europejskich, ponieważ najważniejsza jest kwestia bezpieczeństwa Polaków – skwitowała.