Z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, Stowarzyszenie Filmowców Polskich organizuje w Europie, Azji, Australii i Ameryce Północnej, przeglądy polskich filmów o tematyce historycznej. Pokazy będą trwały przez cały rok.
Grzegorz Wojtowicz, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Filmowców Polskich, wyjaśnia: – Wychodzimy z założenia, że film jest dość istotnym nośnikiem treści różnego rodzaju, także tych dotyczących naszej historii. Jeśli będziemy mogli zaznajomić z naszą przeszłością widzów na całym świecie, zostaniemy lepiej poznani jako naród. To będzie stwarzało możliwość do budowania wspólnej przyszłości, ponieważ zawsze łatwiej współpracuje się z kimś, kogo się zna. Poprzez ten projekt chcemy także włączyć się w obchody stulecia odzyskania niepodległości.
Podczas przeglądów prezentowany będzie kanon siedmiu filmów, a dzieła przedstawiać będą różne okresy historyczne RP:
"Ziemia obiecana", "Noce i dnie" ukazujące Polskę pod zaborami
"Pianista" i "Wołyń", poświęcone czasom II wojny światowej
"Miasto 44" okres Powstania Warszawskiego
"Popiół i diament" i "Człowiek z marmuru” ukazujące walkę przeciwko komunistycznej władzy po wojnie.
Filmy zostaną zaprezentowane widzom w Ameryce Północnej, Europie, Australii i Azji. Pod koniec kwietnia odbędą się pokazy w Berlinie, a 1 czerwca wystartujemy w Nowym Jorku. Kolejne miejsca to m.in. Seattle, Vancouver i Pekin. Na przełomie października i listopada pojawimy się w Toronto, a przegląd w Tokio planujemy pod koniec listopada- wyjaśnił Wojtowicz
Projekt ten zainaugurowała specjalna edycja "Wellington Polish Film Festival. 100 Years of Poland’s Regained Independence – Zainteresowanie było spore, sala była wypełniona po brzegi. Przegląd otworzył pokaz filmu "Miasto 44" w obecności odtwórczyni głównej roli Zofii Wichłacz. Warto jednak zaznaczyć, że nie organizujemy samodzielnych przeglądów. Za każdym razem odbywają się one w ramach imprez, które mają już długą historię w tych miastach. W Berlinie będzie to część projektu "Film Polska Berlin", w Nowym Jorku - "New York Polish Film Festival", a np. w Tokio - "Poland Film Festival in Japan" – wyjaśnił rzecznik prasowy Stowarzyszenia Filmowców Polskich.