Polska drugim domem Ukraińców. Wiemy jak wielu chce z nami zostać
Aż 58 proc. uchodźców planuje pozostanie w naszym kraju, jeśli działania wojenne będą nadal prowadzone w ich ojczyźnie, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Co ciekawe, ponad 1/5 badanych planuje zostać w Polsce nawet w sytuacji zakończenia wojny".
Z badania wynika, że chęć pozostania w Polsce nawet po wojnie jest większa wśród osób z najmłodszych grup wiekowych. W grupie od 18 do 24 lat odsetek ten wynosi 30 proc., natomiast w grupie od 24 do 34 lat – 26 proc. Odsetek uchodźców, którzy nawet w sytuacji zakończenia wojny chcą pozostać w Polsce, jest też wyższy w grupie osób pracujących – wynosi on 30 proc.
Badanie pokazało, że 83 proc. uchodźców z Ukrainy nie pracuje, jednak ponad połowa (54 proc.) chciałaby podjąć pracę.
"Pierwszą barierą wejścia na rynek pracy jest brak znajomości języka polskiego. Ta bariera może niedługo zniknąć, gdyż 78 proc. Ukraińców, którzy nie znają języka polskiego, mają zamiar się go uczyć lub już się go uczą – czy to samodzielnie, czy z nauczycielem w grupie lub indywidualnie" - zauważyli autorzy badania.
Drugą barierą - jak dodano - jest opieka nad dziećmi. Niemal połowa uchodźców biorących udział w badaniu przybyła do Polski z nieletnimi dziećmi. Dlatego udostępnienie szkół i przedszkoli dla dzieci uchodźców - co już ma miejsce - może pozytywnie wpłynąć na poziom zatrudnienia rodziców, głównie matek, ponieważ to kobiety stanowią 91 proc. wszystkich uchodźców przybyłych do naszego kraju.
"71 proc. Ukraińców deklaruje, że utrzymuje się w Polsce z własnych środków, w przypadku znalezienia zatrudnienia ten odsetek może istotnie wzrosnąć. Niemal taki sam odsetek deklaruje, że korzysta z pomocy materialnej rodzin, u których mieszkają (21 proc.), jak i z pomocy państwa polskiego (18 proc.)" - przekazano. Z kolei po 16 proc. deklaruje, że korzysta z pomocy swojej rodziny mieszkającej w Polsce oraz organizacji pomocowych.
Jak wynika z badania ARC Rynek i Opinia, 71 proc. badanych Ukraińców pochodzi z obwodów, które zostały dotknięte bezpośrednimi działaniami wojennymi. Większość badanych uchodźców to mieszkańcy średnich i dużych miast.