Polska armia zbroi się na potęgę. Tylu zamówień nie było nigdy [wideo]
W Warszawie odbywa się dziś polsko-koreańskie seminarium współpracy przemysłu obronnego. Otworzył je wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. Do uczestników wydarzenia list skierował koreański minister obrony. Zwracał w nim uwagę, że obecna współpraca w przemyśle zbrojeniowym między Polską i Koreą została zapoczątkowana w maju br. Dodał, że Korea i Polska podpisały kontrakty łącznie na ponad 12 mld dolarów w zakresie dostaw czołgów K2, haubic K9, myśliwców FA-50 i wyrzutni rakiet Chunmoo.
"Rozwinięcie współpracy w przemyśle zbrojeniowym na tak dużą skalę i w tak krótkim czasie jest osiągnięciem bez precedensu. W dążeniu do tego sukcesu rządy oby krajów otwarcie rozmawiały o swoich trudnościach, jednocześnie dokładając wszelkich starań, by wypracować obopólnie korzystne rozwiązania", stwierdził w liście koreański minister.
Jak dodał, w przyszłości stosunki między Koreą i Polska w sferze obronności i przemysłu zbrojeniowego będą się dalej rozwijać.
"Poza już istniejącymi obszarami będziemy dalej rozwijać współpracę w zakresie różnych systemów uzbrojenia. W dodatku nie tylko poprzez proste zakupy, ale również współpracę techniczną, wspólną produkcję, łączony marketing", wymienił.
"Poprzez wielorakie działania będziemy dążyć do tego, aby przemysły obronne obu krajów rozwijały się razem", dodał koreański minister.
"W tym roku negocjowaliśmy wspólną realizację kluczowych dla bezpieczeństw Polski projektów w przemyśle zbrojeniowym. Dzięki otwartości i woli współpracy negocjacje były prowadzone w bardzo szybkim tempie, skutecznie i satysfakcjonująco dla obu stron", powiedział z kolei szef MON Mariusz Błaszczak.
Zaznaczył, że koreański sprzęt jest zaawansowany technicznie, a także projektowany przy uwzględnieniu zagrożeń podobnych do tych, których możemy się spodziewać w Polsce. "Spełnia on nasze oczekiwania i wpisuje się w plany dalekosiężnego rozwoju Wojska Polskiego".
Szef MON zapewnił, że współpraca koreańskiego i polskiego przemysłu na tak szeroką skalę przyniesie korzyści obu stronom. "W sytuacji ciągłego wspierania przez Polskę Ukrainy w zakresie materiałowo-sprzętowym duże znaczenie ma dla nas możliwość szybkiego zaspokajania potrzeb Sił Zbrojnych RP. Dzięki temu dokonujemy jednocześnie skokowej modernizacji wyposażenia Wojska Polskiego".