Polscy badacze utknęli w zatoce skutej lodem
Chilijskie siły powietrzne uratowały trzech polskich badaczy, którzy utknęli na łodzi pontonowej u wybrzeży Antarktydy. Zepsuł im się silnik. Gdy służby odebrały sygnał od naukowców, natychmiast wysłali ekipę ratowniczą.
– Zatoka zamarza całkowicie. Pozostaje jednak wiele dryfującego lodu, więc przy zmianie wiatrów można łatwo utknąć – wyjaśniał Marcelo Leppe, dyrektor Chilijskiego Instytutu Arktycznego.
Funkcjonariusze do uratowania Polaków wysłali śmigłowiec. Wciągnęli badaczy na pokład, po czym przewieźli do Polskiej Bazy Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego na Wyspie Króla Jerzego.
Tripulación de un Bell 412 #FACh de la Base Aérea #Antártica Pdte. Eduardo Frei Montalva, realizó una misión de Búsqueda y Salvamento Aéreo (SAR) de una embarcación polaca que quedó a la deriva y atrapada en el hielo con sus tres tripulantes a bordo tras una falla de motor. pic.twitter.com/twP6zVX7IT
— Fuerza Aérea de Chile (@FACh_Chile) 24 września 2019
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Niezależna ujawnia: Dziennikarz opisujący aferę Grodzkiego skazany. Sąd uznał za wiarygodne zeznania byłego ubeka
Niemcy deportowali rodzinę czeczeńskiego weterana. "Rodzinie ofiary grozi niebezpieczeństwo w Gruzji"
Najnowsze
Kaczyński wykpił koalicję Tuska: Czegoś takiego jeszcze nie było. Oni są pierwsi
Makabryczne odkrycie w nadmorskiej dzielnicy Gdańska. Policja zabrała głos
Siostry Nazaretanki kończą Tydzień Misyjny 2025