Do naprawdę nietypowego zdarzenia doszło w Nowej Wsi pod Grudziądzem. Półnagi mężczyzna najpierw uszkodził cztery samochody (które wcześniej zatrzymał). Następnie został potrącony przez kolejny samochód. Co się wydarzyło na koniec? Policja zatrzymała awanturnika, gdy ten spadł z figurki Matki Boskiej, na którą się wcześniej wspiął.
Do połowy ubrany mężczyzna zatrzymał cztery samochody, które następnie uszkodził. Gdy chciał zatrzymać piąty samochód, jego kierowca nie zdążył zahamować i uderzył w agresora. Siła zderzenia nie była jednak bardzo duża i mężczyzna pobiegł dalej. Policja w Grudziądzu zdołała zatrzymać agresora po tym, jak spadł z figurki Matki Boskiej, na którą wcześniej się wdrapał.
31-letniego mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie pobrano mu krew na zawartość alkoholu i środków działających podobnie do alkoholu. Starszy aspirant Jacek Jeleniewski, p.o. oficera prasowego komendanta miejskiego policji w Grudziądzu przekazał, że mężczyzna został ostatecznie umieszczony na oddziale psychiatrycznym szpitala.