Politycy Solidarnej Polski wręczyli kwiaty sprzątaczce, która starła się z Martą Lempart. "Dla p. Teresy za ciężką pracę i odwagę do Marty L. Brawo!" - napisał na Twitterze poseł Jacek Ozdoba.
Zawodowa aktywistka Marta Lempart w ramach happeningu oblała farbą drzwi i schody pod biurem Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Zachęcała do dewastowania przestrzeni przed siedzibami partii rządzącej w całej Polsce. Jej zachowanie nie umknęło uwadze osoby sprzątającej pobliski teren.
– Co tu zrobione jest? Kto to tak zrobił? Ja tutaj sprzątam! Kto to tak zrobił? – zapytała wzburzona. – Ja. Ja walczę za pani dzieci też – odparła Lempart. – To niech pani umyje teraz! – krzyknęła kobieta, na co proaborcyjna działaczka odpowiedziała, że tego nie zrobi. Sprzątaczka nie dawała jednak za wygraną. – Jak to nie? Jak to nie proszę pani? Pani myśli że za co mi płacą? – pytała.
Do sprawy odniósł się w TVP Info wiceminister klimatu i środowiska z Solidarnej Polski Jacek Ozdoba.
– Pani Lempart zachowała się typowo, czyli w sposób żulerskiej polityki. To osoba, która jest agresywna, wulgarna i nie szanuje tej pani, którą serdecznie pozdrawiam. Jutro z posłem Kałużnym wybieram się do pani, która pracuje przy ulicy Nowogrodzkiej, z kwiatami, podziękować jej właśnie za to – zapowiedział Ozdoba.
Posłowie wręczyli kobiecie kwiaty, o czym poinformowali na Twitterze.
„Dla p. Teresy za ciężką pracę i odwagę do Marty L. Brawo!” – napisał Ozdoba.
Dla p. Teresy za ciężką pracę i odwagę do Marty L. Brawo! pic.twitter.com/04OfEvpj4L
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) November 29, 2021