W związku silnym wiatrem do godziny 12.30 straż pożarna odnotowała prawie tysiąc interwencji - poinformował w czwartek bryg. Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej. Dodał, że najwięcej interwencji było na Dolnym Śląsku.
Według informacji przekazanych przez bryg. Karola Kierzkowskiego, w czwartek do godziny 12.30 w związku silnym wiatrem straż pożarna odnotowała 990 interwencji.
- Najwięcej w woj. dolnośląskim (321), zachodniopomorskim (256) i lubuskim (236) - powiedział strażak.
- Mamy trzy osoby ranne na które spadły gałęzie drzew. Do zdarzeń doszło w Gryfinie (zachodniopomorskie), Zielonej Górze (lubuskie) oraz Wałbrzychu (dolnośląskie) - przekazał dodając, że w Gryfinie został ranny jeden ratownik Państwowej Straży Pożarnej.
IMGW wydał w czwartek rano alerty przed silnym wiatrem dla czternastu województw, wszystkich poza woj. lubelskim i w woj. małopolskim.
Na terenie pięciu województw ostrzeżenia mają drugi stopień: w północno-zachodniej części woj. lubuskiego i wielkopolskiego, w woj. zachodniopomorskim oraz na północy woj. pomorskiego i woj. warmińsko-mazurskiego. Według prognoz średnia prędkość wiatru wyniesie tam ok. 30-50 km/h, a w porywach osiągać będzie ponad 100 km/h.
W pozostałych województwach wydane alerty mają niższy, pierwszy stopień. Tam porywy wiatru mogą osiągać ok. 90 km/h.
Do mieszkańców tych części kraju, gdzie prognozowany jest silny wiatr, rano alerty rozsyła RCB.