Szczecińska prokuratura postawiła zarzuty dwóm mężczyznom, którzy podpalili promenadę w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim. Zostali zatrzymani wczoraj, kilka godzin po zdarzeniu.
- Za swój czym mogą nawet trafić do więzienia - poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska. Podejrzani usłyszeli zarzuty dotyczące wzniecenia pożaru, który stanowił zagrożenie dla mienia wielkiej wartości i który spowodował jego zniszczenie. Za to przestępstwo grozi im kara do 10 lat więzienia.
Prokuratura domaga się aresztu dla dwóch mężczyzn. Wniosek w tej sprawie sąd rozparzy jutro.
W nocy z piątku na sobotę spłonęło kilkaset metrów promenady z tworzywa sztucznego ułożonej na plaży w Trzebieży. Z zapisów monitoringu wynika, że mężczyźni wylali na deptak benzynę, a później go podpalili. Straty to kilka milionów złotych.